- Cieszę się, bo to prestiżowa impreza i zabrakło naprawdę niewiele, byśmy stanęli na podium. Ale i tak zajęliśmy najwyższe miejsce w historii startów świętokrzyskich drużyn w mistrzostwach Polski w mini-siatkówce. - mówi z zadowoleniem Dariusz Szczubiał, trener i zarazem prezes kieleckiego Plasa.
W każdej kategorii wiekowej startowały 24 zespoły (16 mistrzów województw i 8 zespołów wyłonionych w turniejach barażowych) podzielone na 4 grupy po 6 drużyn. Grano systemem każdy z każdym, jednego seta do 25 punktów.
Reprezentanci kieleckiego Plasa to chłopcy z rocznika 2001. W grupie D zagrali z KS Wifama Łódź, Kurian Volley Olsztyn, ZSS Radlin, KS Metro Warszawa i Treflem Gdańsk. Kielczanie pokonali Wifamę 25:16, Kurian Volley 25:22, ZSS Radlin 25:15 i Metro 25:17 oraz przegrali z Treflem Gdańsk 22:25 (prowadzili już 18:13). Plas zajął drugie miejsce w grupie i awansował z Treflem do ośmiu najlepszych 8 drużyn grających o miejsca 1-8. W ósemce zagrały: grupa A: Plas Kielce, SP 2 Rzeszów, LKPS Borowno, UKS 22 Kraków i grupa B: UKS Volley Wałcz, PSP 11 Kędzierzyn Koźle, UKS Serbinów Biała Podlaska, Trefl Gdańsk W grupach grano systemem "każdy z każdym" a dwa pierwsze zespoły z grup uzyskiwały awans do gier w strefie medalowej
Kielczanie po bardzo zaciętym meczu przegrali najpierw z SP 2 Rzeszów 22:25, a następnie rozbili UKS 22 Kraków 25:16. W pojedynku o awans do czwórki Plas pokonał LKPS Borowno 25:21 i osiągnął wielki sukces.
W meczu o finał Plas zagrał z UKS Volley Wałcz. Stawka tego meczu sparaliżowała naszych zawodników, rozegrali najsłabszy mecz w turnieju, przegrywając 16:25. W drugiej parze półfinałowej UKS Serbinów Biała-Podlaska pokonał drużynę z Borowna 25:20 i o brąz znowu przyszło kielczanom rywalizować z LKPS Borowno. Mecz był bardzo zacięty, żadnej z drużyn nie udawało się odskoczyć więcej niż na 2 punkty. Przy stanie 24: 23 dla Borowna sędziowie nie zaliczyli asa serwisowego Filipa Sarka, nakazując powtórkę gdyż przez pole gry Plasa przetoczyła się piłka z sąsiedniego boiska. Powtórzona akcja dała punkt przeciwnikom i mecz zakończył się niestety przegraną kieleckiej drużyny 23:25.
Po meczu były łzy, żal naszych chłopców ale również wielka duma trenerów kieleckiej drużyny Ingi Motyl i Dariusza Szczubiała, gdyż w 19-letniej historii Mistrzostw Polski w mini-siatkówce, żadnej drużynie z województwa świętokrzyskiego nie udało się awansować tak wysoko. Kielczanie grali w składzie: Patryk Nowaczek, Filip Sarek i Tomasz Staszałek (podstawowa trójka) oraz rezerwowy Konrad Kundera.
Mistrzem Polski w tej kategorii wiekowej został zespół UKS Serbinów Biała Podlaska który w finale pokonał UKS Volley Wałcz 25:15.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?