W ramach akcji "Koprzywnica solidarna z mieszkańcami i pracownikami Domu Pomocy Społecznej w Sandomierzu", od poniedziałku 20 kwietnia trwała zbiórka płodów rolnych i innych darów, które pomogą przetrwać czas pandemii podopiecznym sandomierskiej placówki, w której mieszka obecnie ponad 100 podopiecznych.
Oddźwięk na apel burmistrz Aleksandry Klubińskiej był ogromny. Mieszkańcy postanowili podzielić się płodami rolnymi, suchą żywnością, sokami a nawet przetworami. Deklaracji pomocy padło wiele i nie były to puste deklaracje, bo w kolejnych dniach akcja nabrała takiego rozpędu, że pracownicy Miejskiego Ośrodka Kultury, w którym składowano dary z trudem nadążali z przenoszeniem ich do środka. Mieszkańcy przekazali ziemniaki, marchew, buraki. Przywozili żywność i zapełniali kosze, które rozstawiono w kilku sklepach na terenie miasta i sołectw. Kto nie mógł przyjechać z płodami rolnych, z pomocą przyszli druhowie z ochotniczej straży pożarnej.
Mieszkańcy podzielili się także jabłkami, których było tak dużo, że już w piątek do sandomierskiej placówki pojechał pierwszy owocowy transport.
Aleksandra Klubińska składa wielkie podziękowanie wszystkim, którzy włączyli się do akcji. - Bardzo dziękuję wszystkim darczyńcom i osobom, które okazały pomoc i wsparcie podczas zbiórki - mówi burmistrz Aleksandra Klubińska. - Solidarność to rozpoznawalna marka mieszkańców Koprzywnicy, dlatego wierzyłam, że w tych trudnych czasach pandemii, nasi mieszkańcy podzielą się z podopiecznymi Domu Pomocy Społecznej w Sandomierzu.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?