Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielki tort i jeszcze większe świętowanie. Pierwszy dzień Dni Końskich za nami

Marzena Kądziela
Urodzinowy tort od Edwarda Waligórskiego prezentowali publiczności Burmistrz Michał Cichocki i przewodniczący rady miasta Zbigniew Kowalczyk
Urodzinowy tort od Edwarda Waligórskiego prezentowali publiczności Burmistrz Michał Cichocki i przewodniczący rady miasta Zbigniew Kowalczyk Marzena Kądziela
Był płonący tort i dużo dobrej muzyki. W bibliotece wspominaliśmy zmarłą w końcu czerwca malarkę Alinę Salę. W parku można było poszaleć na ogromnych karuzelach. W sobotnie popołudnie świętowaliśmy pierwszą część Dni Końskich.

[galeria_glowna]

Laurencja Nowacka
Laurencja Nowacka Marzena Kądziela

Laurencja Nowacka
(fot. Marzena Kądziela)

Dni Końskich tradycyjnie rozpoczął już w piątek mecz piłki nożnej, w której udział wzięli nasi policjanci i samorządowcy. Tym razem te dwie grupy zjednoczyły siły przeciwko zespołowi Temida z Kielc. W naszej grupie grali między innymi burmistrzowie Michał Cichocki i Krzysztof Jasiński, ksiądz Krzysztof Sieczka, naczelnik koneckiej drogówki Grzegorz Michorek czy komendant komisariatu w Radoszycach Jarek Długosz. Konecczanie zwyciężyli, a bramki strzelili: Grzegorz Michorek, burmistrz Michał Cichocki, ksiądz Krzysztof i Rafał Ścisłowicz.

TANIEC, MUZYKA I PŁONĄCY TORT

W sobotę nasz park zamienił się w wielki park rozrywki, w którym oprócz mieszkańców miasta bawili się także goście z zaprzyjaźnionych z Końskimi miast Šala na Słowacji, Oroszlany na Węgrzech i Quedlinburg w Niemczech. Słowaccy samorządowcy przywieźli ze sobą znakomity zespół taneczny Jumping, a Węgrzy tancerkę Deli Timea. Końskie reprezentowały młode wokalistki z domu kultury: Ula Szlenk, Laurencja Nowacka, Klaudia Lasak, Kamila Musiał, Paulina Plewa, Żaneta Szmit, Paulina Tarasińska i Ania Żelazko.
W rytmie regge grały zespoły Pajujo i Raggafaya.

Na scenie pojawił się także ogromny płonący tort, który upiekł konecki cukiernik Edward Waligórski z okazji 15-lecia Dni Końskich. Burmistrz Michał Cichocki i przewodniczący rady miasta Zbigniew Kowalczyk podzielili go, a naczelnik wydziału promocji Krzysztof Dulewicz częstował publiczność ustawioną w długiej kolejce.

Na wystawie zmarłej artystki była obecna jej rodzina: syn Dariusz z żoną Edytą oraz brat Mirosław Salata z zoną Urszulą
Na wystawie zmarłej artystki była obecna jej rodzina: syn Dariusz z żoną Edytą oraz brat Mirosław Salata z zoną Urszulą Marzena Kądziela

Na wystawie zmarłej artystki była obecna jej rodzina: syn Dariusz z żoną Edytą oraz brat Mirosław Salata z zoną Urszulą
(fot. Marzena Kądziela)

WSPOMNIENIE O ALINIE SALI

W Bibliotece Publicznej Miasta i Gminy zebrały się tłumy, a to za sprawą bardzo niegdyś lubianej i cenionej koneckiej malarki Aliny Sali. Artystka zmarła pod koniec czerwca tego roku. W bibliotece, dzięki uprzejmości jej rodziny, mogliśmy obejrzeć ponad 60 pejzaży koneckich, architekturę i portrety znanych mieszkańców miasta. Dyrektor biblioteki Dariusz Kowalczyk przypomniał tłumnie przybyłej do placówki publiczności postać pani Aliny. - Ta wystawa oddajemy hołd Alinie - mówił. - Dziękujemy jej za wprowadzenie soczystych barw do naszej codzienności. Dziękujemy za ubarwianie życia, za uświadamianie piękna otaczającej nas przyrody i za natchnienie do tworzenia i poszanowania środowiska oraz krajobrazu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie