Obie drużyny z powiatu skarżyskiego zmierzyły się ze sobą w ligowym pojedynku po raz pierwszy od trzech lat. Pierwsza połowa nie przysporzyła wielu emocji, bliżsi zdobycia gola byli goście. W 36 minucie Szymon Gryz uderzył z rzutu wolnego, z około 17 metrów w słupek!
Granat Skarżysko-Kamienna - Orlicz Suchedniów 2:0 (0:0)
Bramki: Mateusz Witkowski 49, Karol Rogoziński 82.
Granat: Michalski - Musiał, Styczyński, Strzębski, Piętak - Orlikowski (89. Szwed), Imiela, Markowicz (65. Grzejszczyk), Lisowski - Zygmunt, Witkowski (80. Rogoziński).
Orlicz: Ścisłowicz - Nowak (87. Mar. Banaczkowski), Bator, Górecki, Gryz - Świtowski, Tuśnio, Rzeszowski, Mac. Banaczkowski (68. Skarbek ż.k) - Słoń (78. Grudniewski), Moskal (60. Sikora).
Sędziował: Mariusz Kandyba.
Klasa okręgowa. Wyniki 6. kolejki - czytaj więcej
Drugą część od mocnego uderzenia zaczął Granat. Podanie Patryka Zygmunta wykorzystał Mateusz Witkowski, który z około pięciu metrów wpakował piłkę do siatki Orlicza. Od 55 min. przyjezdni grali w dziesiątkę. Łukasz Tuśnio ujrzał czerwoną kartkę za faul na Zygmuncie. W tej sytuacji miała miejsce kuriozalna sytuacja. Arbiter główny Mariusz Kandyda podbiegł do zawodnika, pokazał mu najpierw żółtą kartkę, po chwili… czerwoną. Gracz suchedniowian wcześniej miał czyste konto, jeśli chodzi o kartoniki.
Inicjatywę od tego momentu przejęli skarżyszczanie. Kropkę nad "i" postawił w końcówce Rogoziński, który dostał podanie od Roberta Orlikowskiego i dopełnił formalności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?