Wielkie gotowanie ze słynnym kucharzem Kurtem Schellerem w Kielcach (video, zdjęcia)

[galeria_glowna]

Kaszanka z jabłkiem i przepiórczym jajkiem to jedno z dań przygotowanych podczas prezentacji w szkole Awans.

(fot. Łukasz Zarzycki )

Specjalny pokaz kulinarny z udziałem mistrza sztuki kulinarnej Kurta Schellera zakończył kurs, podczas którego przyszli kucharze uczyli się wykorzystywać produkty regionalne. W szkole Awans przy kieleckim Helenówku tłumnie było już od rana. Każdy chciał zobaczyć w akcji znanego szefa kuchni i spróbować jego przysmaków. A te z Kurtem Schellerem przygotowało 15 uczestników organizowanego w szkole kursu.

- Uczniowie uczyli się gotować wykorzystując produkty z regionu świętokrzyskiego. Chętnych do udziału było sporo, nie tylko z klas gastronomicznych. Przez ostatni miesiąc piętnaścioro wybranych uczniów spędziło wiele godzin ucząc się teorii i praktycznie wykorzystując zdobytą wiedzę. Dwoje naszych uczniów po tym kursie już dostało pracę - mówi Piotr Sobaś, nauczyciel praktycznej nauki zawodu w szkole Awans w Kielcach.

Młodzi adepci sztuki kulinarnej uczyli się przygotowywać najróżniejsze potrawy. - Jedną z ciekawszych był na przykład strogonoff z kluskami śląskimi - wymienia nasz rozmówca. - Wykorzystywaliśmy między innymi ser Buncok strzałkowski, który ostatnio staje się coraz bardziej popularny. Bazowaliśmy na wyrobach naszych regionalnych producentów - dodaje.

Kurt Scheller był gościem specjalnym i wspólnie z uczniami poprowadził pokaz kulinarny na zakończenie kursu. - Chcieliśmy zaprosić znaną osobistość, żeby zachęcić do udziału w kursie również uczniów innych klas. Udało nam się namówić tak znaną postać, jak Kurt Scheller - zaznacza Piotr Sobak.

Praca pod okiem znakomitego szefa kuchni była niesamowitym przeżyciem. - Trochę się obawiałam, ale okazało się, że Kurt Scheller jest bardzo sympatycznym, zabawnym i otwartym człowiekiem. Bardzo dużo się nauczyłam - mówiła Dominika Szwed, uczennica szkoły Awans.

Owoce morza na kaszy pęczak - po ten przysmak ustawiła się długa kolejka uczniów i nauczycieli.
(fot. Łukasz Zarzycki )