Więcej ciekawych i ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej ECHODNIA.EU/SWIETOKRZYSKIE
· Mieliśmy zbyt dużo pacjentów, aby szybko przystosować się do nowych warunków - mówi Katarzyna Ofman, pełniąca obowiązki rzeczniczki prasowej szpitala.
- W piątek, gdy już oficjalnie dotarła do nas informacja o przekształceniu w szpital koordynujący, mieliśmy 250 pacjentów. Od tamtej pory transporty pacjentów są w trakcie i sądzę, że uda nam się je zakończyć w ciągu dwóch najbliższych dni, czyli do środy. Obecnie w lecznicy mamy około 130 pacjentów, w tym 30 z koronawirusem. Trwają prace mające na celu odbudowanie całej infrastruktury, czyli ścianek działowych i śluz, do stanu jaki mieliśmy w marcu - informowała w niedzielę.
Szpital w Starachowicach, na polecenie wojewody świętokrzyskiego, wyznaczony został do roli wojewódzkiego szpitala koordynującego i ma zapewnić 330 łóżek, w tym 7 łóżek respiratorowych, pacjentom z potwierdzonym zakażeniem koronawirusem.
Przypomnijmy, że wiosną, krótko po pojawieniu się koronawirusa w województwie świętokrzyskim, szpital w Starachowicach został przekształcony w szpital jednoimienny (zakaźny) i przez ostatnie miesiące była tu kierowana większość pacjentów chorych na COVID-19. 15 września szpital jednak wrócił do normalnego funkcjonowania. Nie potrwało to długo ze względu na rosnącą liczbę zakażeń w województwie.
Oprócz szpitala w Starachowicach dla pacjentów zakażonych na koronawirusa został wyznaczony szpital Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji przy ulicy Ogrodowej w Kielcach. Są jednak problemy. Z pisma, które otrzymał wojewoda świętokrzyski wynika, że zakażeni koronawirusem są tam lekarze oraz personel. W związku z tym dyrektor szpitala chce, by lecznica zupełnie została wyłączona z funkcjonowania.
Przypomnijmy, że według ostatnich decyzji placówka Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji przy ulicy Ogrodowej ma zostać w całości przeznaczony dla pacjentów chorych na COVID-19. Jest tam 66 łóżek. - To, że wystąpiły tam zakażenia jest dużym problemem, ale mam nadzieję, że przejściowym. Jesteśmy na etapie sprawdzania zasadności wniosku o całkowite zawieszenie działalności szpitala. Jeżeli tak się stanie, to taka sytuacja będzie musiała potrwać minimum 8-10 dni. Czyli najwcześniej po takim czasie 66 wspomnianych łóżek zostanie uruchomionych dla pacjentów zakażonych koronawirusem – informuje Zbigniew Koniusz.
Szpital we Włoszczowie dopiero przygotowuje się do otwarcie oddziału. To potrwa parę dni.
Wszystko to sprawia, że obecnie działające oddziały zakaźne przeżywają dramatyczne chwile - nie ma bowiem miejsc dla ciężko przechodzących zakażenie koronawirusem. Szerzej na ten temat Rekordowa liczba zakażonych koronawirusem w szpitalach w Świętokrzyskiem! Dramatyczne sytuacje
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?