Wielkie pieniądze na kolejne prace konserwacyjne i remontowe w Archiopactwie Cystersów w Jędrzejowie. Co zostanie zrobione?

Klasztor cystersów w Jędrzejowie, perła architektury sakralnej w powiecie, otrzyma w sumie 3 miliony 430 tysięcy złotych na rzecz konserwacji technicznej i estetycznej elewacji całego kościoła klasztornego.

-14 lipca rozstrzygnięto konkurs na tak zwany Polski Ład dla Zabytków. Nasze archiopactwo otrzymało ponad 3 miliony złotych na projekt o wartości 3 i pół miliona. 70 tysięcy złotych do projektu będzie wkładem własnym klasztoru. Całość tych pieniędzy zostanie wykorzystana na konserwację elewacji. Elewacja zostanie wyremontowana ze wszystkich stron klasztoru. To duży projekt i sami nie bylibyśmy w stanie zebrać tak wielkich pieniędzy. Zależało na otrzymaniu tej dotacji i bardzo dziękujemy wszystkim, którzy pomogli nam w jej uzyskaniu. - informuje ojciec Bruno Paterewicz z Archiopactwa Cystersów w Jędrzejowie.

W zeszłym i na początku bieżącego roku odbyły się prace remontowe fragmentu ściany z południowej strony klasztoru. Ten fragment zawiera relikty po XIII-wiecznym kapitularzu, co z konserwatorskiego punktu widzenia uczyniło południową stronę najcenniejszą.

- Sama elewacja klasztorna jest bardzo ciekawa dlatego, że po rozbudowie w XVIII wieku pojawiły się te charakterystyczne dwie wieże jakie możemy obserwować do dziś. Pojawiły się wtedy też sztuczna fasada od strony północnej, powstały dwie kaplice: Matki Bożej i Błogosławionego Wincentego Kadłubka. To wszystko zostało dobudowane 300 lat temu. W zasadzie to na co obecnie patrzymy, co stanowi współczesną kubaturę kościoła, to wszystko ulegnie konserwacji. - dodaje ojciec.

Kościół wybudowany jest z wapienia pińczowskiego i z piaskowca w różnych proporcjach. W większości jest zrobiony z wapienia, który jest podatny na wpływy atmosferyczne dlatego fasada klasztoru jest obecnie wyraźnie ciemniejsza. Na fragmentach wież odbudowywanych w XX wieku widać, że kamień jest jeszcze czysty i jasny. Od strony północnej gdzie pada mniej słońca znacznie bardziej widać efekty setek lat działania wilgoci.

- Będziemy to wszystko czyścić. Chcielibyśmy zacząć jeszcze w tym roku, ale nie mamy pewności czy to się nam uda. Metody renowacji takich powierzchni są dwie: piaskowanie i metoda laserowa. Piaskowanie niestety jest metodą inwazyjną, ściera powierzchnię. Musimy pamiętać, że cała fasada klasztorna jest pokryta różnego rodzaju napisami, z których część ma już wartość historyczną. Są wśród nich napisy wyryte i 150 lat temu, nie jest naszą intencją zniszczenie tych napisów. Najbezpieczniejszą metodą jest tym samym metoda laserowa. Po oczyszczeniu powierzchni klasztoru laserem zostanie ona odpowiednio zaimpregnowana. Będziemy przy okazji uzupełniać ubytki i wymienimy betonowe odwodnienia znajdujące się wokół kościoła na kamienne. Całe orynnowanie również zostanie wymienione.

Kiedy można się spodziewać rozpoczęcia prac renowacyjnych elewacji klasztornych?

- Początek działania nastąpi dopiero w około połowie października po podpisaniu umowy z Urzędem Marszałkowskim w Kielcach. Ten rok zejdzie raczej głównie na załatwianiu ostatnich formalności i działaniach koncepcyjnych. Kończymy już przygotowywanie projektu budowlanego, program konserwatorski jest za to gotowy. Renowacje potrwają pewnie ponad rok. Cieszymy się, że możemy podejść do nich w kompleksowy sposób. Dzięki temu wszystkie naturalne procesy starzenia odnowionej elewacji będą następowały równolegle. Gdybyśmy nie otrzymali tak dużej sumy pieniędzy musielibyśmy robić elewacje etapowo, przez całe lata. Nim ukończylibyśmy całość to co było zrobione w pierwszym etapie by znacznie odstawało wizualnie od reszty. Na szczęście będziemy mogli zrobić remont w znacznie krótszym czasie i obejdzie się bez takich kontrastów.