- Zagraliśmy jak drużyna. Jeden za drugiego walczył, pomagał mu na boisku. Można powiedzieć, że ten punkt wyrwaliśmy Resovii - mówił z zadowoleniem Jarosław Pacholarz, trener Wisły.
W ten weekend nasz zespół zagra u siebie z Motorem Lublin, kolejnym kandydatem do awansu. Spotkanie odbędzie się w niedzielę, rozpocznie się o godzinie 15. Zapowiada się niezwykle ciekawie.
W zespole Wisły zagra już Andrij Nikanowycz, który ostatnio pauzował za kartki. - Poza Danielem Chorabem wszyscy są gotowi do gry. Zespół jest podbudowany punktem zdobytym na boisku lidera. Ten remis dodał nam skrzydeł. Wierzymy, że zatrzymamy kolejnego kandydata do awansu - powiedział Piotr Chorab, kierownik drużyny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?