Wisła została poważnie osłabiona, odeszło z niej trzech czołowych graczy. Klub dostanie od miasta 140 tysięcy złotych, dużo mniej niż w zeszłym roku
Piłkarze Wisły byli objawieniem rundy jesiennej. Są liderem, a jej były już zawodnik Adrian Gębalski prowadzi w klasyfikacji strzelców trzeciej ligi.
Wisła bardzo dużo straciła na wartości
Wiadomo już, że tego wyniku Wisła nie powtórzy, a Gębalski nie powalczy o koronę króla strzelców. Sandomierski zespół w ostatnich dniach stracił bowiem trzech wiodących zawodników, którzy decydowali o obliczu tej drużyny. Bez nich ten zespół znacząco stracił na wartości. Chodzi o wspomnianego Adriana Gębalskiego, który przeniósł się do drugoligowej Puszczy Niepołomice, Mariusza Kukiełkę, byłego reprezentanta Polski - trafił do Siarki Tarnobrzeg oraz Damiana Nogaja - na zasadzie transferu definitywnego przeniósł się do KSZO 1929 Ostrowiec.
Pieniędzy dużo mniej niż w zeszłym roku
Niestety, kolejni zawodnicy rozglądają się za nowymi klubami i czekają na rozwój wypadków w Wiśle. Powodem takich osłabień lidera, który osiagnął najlepszy wynik w historii klubu, są znacznie mniejsze pieniądze przekazane przez miasto. Z nich bowiem utrzymuje się klub. -Na ten rok przyznano nam 140 tysięcy złotych, w dwóch transzach po 70 tysięcy złotych - wyjaśniła Anna Ziółek, prezes klubu. Dla porównania - w ubiegłym roku klub miał do dyspozycji ponad 400 tysięcy złotych.
Jeśli nie uda się pozyskać sponsorów, klub będzie w bardzo trudnej sytuacji. -Szukamy sposnorów. Ja na pewno nie zrezygnuję w tej trudnej sytuacji, będziemy walczyć. Nie możemy dopuścić do tego, żeby klub przestał istnieć. Tym bardziej, że w tym roku obchodzi 90-lecie istnienia - dodała Anna Ziółek. W najbliższych dniach, po spotkaniach z przedstawicielami z władz miasta, ma rozmawiać z piłkarzami. I poinformować ich o aktualnej sytuacji klubu.
A piłkarze trenują, grają i czekają na decyzje
A podopieczni trenera Tadeusza Krawca trenują i przygotowują się do wiosny. Być może, ze względu na koszty, trzeba będzie odwołać część sparingów. Na razie w grę nie wchodzą wzmocnienia czy uzupełnienia składu. Mogą najwyżej dojść młodzi zawodnicy, wychowankowie klubu.
Mimo tych problemów Wisła wzięła udział w halowym turnieju w Tarnobrzegu "Siar-kowcy dzieciakom". Zajęła pie-rwsze miejsce. W finale 3:0 pokonała Siarkę Tarnobrzeg , na listę strzelców wpisali się Jakub Kwiecień, Rafał Mikulec i Daniel Chorab. a ą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?