Wisła Sandomierz - Lubrzanka Kajetanów 2:1 (0:0)
Bramki: 0:1 Patryk Zawierucha 57, 1:1 Arkadiusz Drapsa 59, 2:1 Kacper Górski 84.
Wisła: Drzymała - Ziółek, Beszczyński (77. Górski), Korona, Chorab (77. Bażant) - Piątkowski, Sudy (60. Michalski), Nikanowycz, Siepierski - Juda, Drapsa (60. Lewandowski).
Lubrzanka: Żyła - Bożęcki, K. Bracha, Zawierucha, Gryz - Wołowiec, Foks, Czeneszkow, Zwierzyński - Olekszyk (37. Moskal), Skrzyniarz.
Sędziował: Piotr Kosiela.
Lider z Sandomierza nie zachwycił, ucieszył się tylko z trzech punktów. Prowadzenie dał Lubrzance Patryk Zawierucha, który popisał się pięknym i co najważniejsze celnym uderzeniem z rzutu wolnego z około 30 metrów!
- Mamy olbrzymie pretensje do pracy sędziego. Gdy straciliśmy pierwszego gola, zawodnik gospodarzy był na pozycji spalonej. Przy drugiej bramce gracz Wisły zagarnął piłkę ręką i dobił ją do siatki - opowiadał Dariusz Świetlik, trener Lubrzanki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?