W zimowym okienku transferowym Wisła straciła już trzech kluczowych graczy. Najpierw do drugoligowej Puszczy Niepołomice przeniósł się najlepszy strzelec trzeciej ligi po jesieni Adrian Gębalski (15 goli), do KSZO 1929 Ostrowiec odszedł pomocnik Damian Nogaj, który przez ostatnie dni trenował z Koroną Kielce, a teraz z Sandomierzem pożegnał się prawdziwy mózg zespołu, były reprezentant Polski, 38-letni Mariusz Kukiełka, który po latach postanowił wrócić do macierzystego klubu. Z Siarką, ósmą drużyną drugiej ligi, Kukiełka podpisał półtoraroczny kontrakt.
Czy to oznacza, że Wisła, której trenerem jest Tadeusz Krawiec, już teraz poddaje się w walce o drugą ligę? Doznając takich osłabień zespołowi z Sandomierza trudno będzie przecież utrzymać wysokie miejsce w trzeciej lidze.
Jak się dowiedzieliśmy, odejście kluczowych zawodników ma swoje przyczyny. Wybrane w listopadzie nowe władze Sandomierza nie będą ponoć finansowo wspierać klubu w takim stopniu, jak robiły to poprzednie. Mówi się, że budżet Wisły, utrzymywanej w głównej części przez miasto, może być niższy nawet o 80 procent! A to skutkuje odejściem czołowych zawodników, a co za tym idzie, marnymi szansami na osiągnięcie dobrego wyniku na koniec trzecioligowego sezonu.
W czwartek próbowaliśmy skontaktować się z prezes Wisły Sandomierz Anną Ziółek. Nie odbierała telefonu.
WSZYSTKO o piłce nożnej w Świętokrzyskiem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?