Ktoś okradł kaplicę przy słynnej studzience w Czyżowicach w powiecie kazimierskim. To miejsce, do którego ludzie z kilku województw zjeżdżają, by zaczerpnąć źródlanej wody, która – jak wierzą – ma uzdrawiającą moc. W niedzielne popołudnie policjanci dostali zgłoszenie, że doszło do łamania. Z pojemnika, do którego wierni wrzucali datki, zniknęły pieniądze. Łącznie mogło to być około 300 złotych.
Łupem rabusia padły pieniądze – około 300 złotych.