Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Właściciele ratują Kurozwęki. Zobacz pomysły (ZDJĘCIA)

Lid
Utrzymanie wszystkich 60 miejsc pracy jest głównym celem właścicieli majątku w Kurozwekach. Znajduje się tam pałac, browar i stadnina koni.

Normalnie o tej porze to miejsce tętni życiem. Turyści przyjeżdżają podziwiać hodowle bizonów, turów oraz przepięknych koni arabskich. Zwiedzają zabytkowy pałac, korzystają z usług restauracji, częstują się jedynym w swoim rodzaju piwem. W tym roku, tak jak we wszystkich atrakcjach turystycznych, jest inaczej. Zamknięte ze względu na epidemię generują straty. Właściciele jednak nie zamierzają się poddać i szukają pomysłów na przetrwanie. Już teraz proponują swoim klientom piwo oraz pizzę z dostawą do drzwi. Za wszystko można zapłacić przelewem, tak, żeby nie było potrzeby wychodzenia z domu.

Piwo z browaru w pałacu jest dostarczane na terenie gmin Staszów i Połaniec, do Mielca oraz Kielc. Pizza dowożona jest bliżej: na terenie gmin Staszów oraz Szydłów.

Ta nowa dla Kurozwęk działalność to początek zmian, firma myśli o kolejnych, które, mimo obecnych trudności, pozwolą jej przetrwać a także rozwijać się. Takim krokiem będzie wprowadzanie kolejnych produktów na wynos oraz niespodzianka związana z sezonem grillowym, o której poinformuje już wkrótce.

Prezes Pałacu, Michał Popiel podkreśla, że najważniejsze jest bezpieczeństwo zarówno pracowników, jak i klientów. Dbanie o to, żeby cały proces produkcji piwa oraz robienia pizzy na wynos był sterylny, jest priorytetem dla wszystkich. Bezpieczeństwo pracowników to jednak nie tylko noszenie rękawiczek czy maseczek, ale również pewność, że kiedy to wszystko się skończy, dalej będą mieli pracę. Właśnie dlatego tak ważne jest zachęcanie ludzi do kupowania lokalnych produktów.

- To wspiera lokalne firmy i pozwala im utrzymać się na rynku. Pozwala nam walczyć i zagwarantować, że nikt nie straci pracy – mówi Michał Popiel.

Popielowie też wspierają lokalne firmy: produkowane przez stadninę koni mleko jest sprzedawane do mleczarni we Włoszczowie a wszystkie produkty wykorzystywane w gastronomii są kupowane w lokalnych hurtowniach.

Wspieranie lokalnych przedsiębiorców to wspieranie siebie nawzajem, budowanie wzajemnego zaufania i relacji, które pozostaną długo po tym, jak epidemia się skończy -podkreśla prezes Michał Popiel.

- Jeśli ktoś chce wesprzeć lokalny biznes, to zapraszam do zamawiania Kurozwęckiego piwa albo pizzy. Zapraszamy również do śledzenia fanpage’ów

>>> TUTAJ <<<

, na których na pewno już niedługo pojawią się kolejne produkty dostępne w wersji z dostawą.

Jakie są objawy i jak się chronić? Zobaczcie

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie