Włodzimierz Badurak, Samorządowiec Roku 2022 w powiecie pińczowskim. "Najważniejsi są dla mnie ludzie"

Włodzimierz Badurak ma 62 lata. Burmistrzem Pińczowa jest od grudnia 2006 roku. - Komitet Wyborczy Wyborców Ziemia Pińczowska - bezpartyjne ugrupowanie - wytypował mnie na kandydata w wyborach. Wygrałem w drugiej turze, uzyskując dokładnie 4 444 głosy. Pamiętam, że na sesji inauguracyjnej nieżyjący już radny Andrzej Handlarski mówił, że te cztery czwórki są zapowiedzią czterech kadencji, kiedy będę burmistrzem. Właśnie mi się udało to wypełnić - mówi Włodzimierz Badurak.

Jakie są największe osiągnięcia burmistrza Pińczowa w ubiegłym roku?

- Na pewno wpisanie nas w strategię województwa jako obszar uzdrowiskowy, razem z Buskiem Zdrój, Kazimierzą Wielką i Solcem-Zdrojem. Dzięki temu możemy działać w kierunku utworzenia uzdrowiska - mówi burmistrz.

Na mocy porozumień z innymi gminami Pińczów przystąpił też do Obszaru Strategicznej Interwencji Ponidzie, który obejmuje dziesięć samorządów położonych nad Nidą. Gminy razem chcą pozyskać duże pieniądze unijne na rozwój.

W poprzednim roku gmina konsekwentnie realizowała również projekt "Multimodalnej mobilności gminy Pińczów". Obejmuje uruchomienie komunikacji publicznej, w tym zakup dwóch hybrydowych autobusów, remont dworca i wiat przystankowych oraz budowa ścieżek rowerowych wraz z wypożyczalnią rowerów. Wartość inwestycji to około 12 milionów, w tym ponad 9 milionów to unijne dofinansowanie.

Czytaj też: Dwa ekologiczne autobusy w Pińczowie. Powietrze ma być czystsze. Zobaczcie zdjęcia

Co więcej, dzięki ponad 20 milionom z Rządowego Programu Polski Ład Pińczów może realizować szereg inwestycji - kanalizację, przebudowę targowicy, ulicy Wyszyńskiego oraz kilku innych odcinków dróg w gminie i w mieście.

- Wielomilionowe dofinansowania otrzymaliśmy także w ramach Funduszu Inwestycji Lokalnych, między innymi na przebudowę ulicy Przemysłowej. Dbamy także o nasze zabytki i poprawiamy bezpieczeństwo na przejściach dla pieszych - uzupełnia Włodzimierz Badurak.

Czytaj więcej: Otwarcie ulicy Przemysłowej w Pińczowie. Byli ważni goście. Zobacz zdjęcia

- Wszystkie działania i osiągnięcia to nie tylko moja zasługa, ale przede wszystkim ludzi, z którymi współpracuję. Im także należą się wielkie podziękowania - zaznacza.

Jeżeli chodzi o następny rok, to gmina planuje wiele ważnych dla swoich mieszkańców inwestycji. - Są to między innymi budowa ścieżki rowerowej Nowy Korczyn - Pińczów, rewitalizacja terenów wokół zalewu, w tym terenu Aeroklubu, obiektów MOSiR i terenu przy klubie Kon - Tiki . Będziemy też wnioskować o pieniądze na utworzenie strefy ochrony uzdrowiskowej, ujęcia wód leczniczych i geotermalnych, budowy bulwarów nad Nidą, czy ścieżki rowerowej do Buska i na Grochowiska - w ramach porozumienia uzdrowiskowego. Chcemy też pozyskać środki na projekt zbiornika retencyjnego Pińczów - mówi burmistrz.

Pińczów pozyskał ostatnio dofinansowanie z Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej - Sportowa Polska. Dzięki niemu w przyszłym roku będzie możliwa rozbudowa i przebudowa strzelnicy sportowej w Pińczowie - kwota dofinansowania 747 tysięcy złotych i budowa boisk przy Szkole Podstawowej numer 1 w Pińczowie - kwota dofinansowania 543 tysięcy złotych. Gmina ciągle też realizuje różne inwestycje z budżetu obywatelskiego i stale zwiększa jego wysokość.

Dla Włodzimierza Baduraka, w pracy burmistrza najważniejsi są ludzie. - Zespół osób, z którymi się współpracuje, pełniąc funkcję burmistrza oraz mieszkańcy, których należy wysłuchać. Dzięki zespołowi, który się tworzy i jaki mamy w Pińczowie, możemy realizować wiele zadań. Są to pracownicy urzędu, spółek gminnych, Pińczowskiego Samorządowego Centrum Kultury, bibliotek czy Muzeum Regionalnego. A także stowarzyszenia, kluby i jednostki OSP, które prężnie działają w naszej gminie oraz Rada Seniorów, która zawsze służy nam radą - mówi.

Włodzimierz Barurak podkreśla jednocześnie, że praca burmistrza nie jest łatwa. - Trzeba myśleć całościowo o wszystkich mieszkańcach gminy i robić wszystko, aby odpowiedzieć na ich potrzeby. Bardzo trudne są sytuacje, na które nie ma się wpływu - pandemia, inflacja, wzrost kosztów inwestycji uniemożliwiający ich ukończenie. Wtedy trzeba radzić sobie z krytyką i negatywnymi ocenami pracy. Na szczęście mam wielkie wsparcie w rodzinie - za co bardzo dziękuję, szczególnie mojej żonie Małgorzacie - przyznaje.

Jeśli już mowa o rodzinie to państwo Badurakowie mają troje dzieci - dwie córki, które są już zamężne oraz syna, póki co kawalera. Doczekali się też dwóch wnuczek. To Michalinka i Emilka.

Co burmistrz robi w wolnym czasie? - Bardzo lubię przebywać w domu, spędzając czas z rodziną. Wędkuję - to mój niezawodny sposób na odpoczynek. Lubię czytać książki, szczególnie te historyczne i przygodowe. Poza tym jeszcze rower i kajaki. Zachęcam wszystkich, to coś wspaniałego - podsumowuje Włodzimierz Badurak.