Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Woda opada w Sandomierzu. Władze miasta zaczynają szacować straty [ZDJĘCIA]

Klaudia Tajs
W poniedziałek, przed południem stan wody na Wiśle w Sandomierzu wynosił 658 centymetrów. Tendencja jest spadkowa
W poniedziałek, przed południem stan wody na Wiśle w Sandomierzu wynosił 658 centymetrów. Tendencja jest spadkowa Klaudia Tajs
Sytuacja jest stabilna i opanowana na terenie całego powiatu. Zarówno w Sandomierzu, jak i Zawichoście, notowany jest systematyczny spadek poziomu wody w Wiśle.

W poniedziałek, przed południem stan wody na Wiśle w Sandomierzu wynosił 658 centymetrów. Tendencja jest spadkowa. Co godzinę woda spada o cztery centymetry. - Najwyższy stan wody na Wiśle odnotowano w niedzielę między godziną 10 a 13 i wynosił on wtedy 728 centymetrów, potem zaczął się systematyczny spadek - przypomina Paweł Niedźwiedź, zastępca burmistrza Sandomierza. - W obrębie Sandomierza nie ma żadnych podtopień.

Całodobowe dyżury w sztabie kryzysowym w Sandomierzu będą pełnione nadal, do czasu odwołania przez starostę sandomierskiego stanu alarmu powodziowego. Ten z kolei zostanie odwołany w momencie, kiedy poziom wody w Wiśle osiągnie 6 metrów 10 centymetrów.

Samorząd zaczyna liczyć straty...
Największe szkody woda z Wisły poczyniła na Bulwarze imienia Piłsudskiego, który niemal w całości został zalany. Prawie w całości zatopiony został budynek Ośrodka Sportu i Rekreacji. - Woda chyba nie wdarła się do pomieszczeń, ale musimy to jeszcze sprawdzić - dodał Paweł Niedźwiedź. - Podtopiona została także sąsiedzka restauracja. Na pewno będą szkody w małej infrastrukturze na bulwarze. Uszkodzone będą nasadzenia, może ławki i kosze na śmieci. Jest tam także plac zabaw. Teraz jest nam to trudno ocenić, bo woda ciągle stoi. Do odwołania będzie pracowała wysokowydajna pompa przy Atramentówce.

Jednak Paweł Niedźwiedź zaznacza, że największe szkody w przypadku Sandomierza poczyniły ulewne deszcze, jakie przeszły kilka dni temu przez miasto. Zerwało asfalty, uszkodziło drogi tłuczniowe. - To będzie wymagało napraw - mówi wiceburmistrz. - Już zgłosiliśmy do wojewody fakt wystąpienia deszczu nawalnego. Szykujemy wykaz zniszczonych dróg po powodzi.

Ile kosztuje wychowanie dziecka w Polsce?

ZOBACZ TAKŻE: Flesz – umacnia się rynek pracownika

Źródło: vivi24

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sandomierz.naszemiasto.pl Nasze Miasto