Z tego samego powodu władze kieleckiego PZW odmówiły wprowadzenia na 2019 roku zasady „złów i wypuść” na świeżo zarybionym po remoncie zalewie w Suchedniowie. Tłumaczono, że leży to w gestii Wód Polskich. Podobnie, jak wiele innych odrzuconych postulatów wędkarzy.
Sprawa wywołała wiele komentarzy, wielu wędkujących nie kryło oburzenia. O komentarz poprosiliśmy w warszawskim oddziale Wód Polskich, który zarządza zbiornikami i rzekami w naszym regionie.
- Jeśli operat wodnoprawny na użytkowanie zbiornika nie precyzuje kwestii takich, jak wprowadzenie na łowisku zasady „no kill”, czy zakaz połowu, leży to w gestii użytkownika, w tym wypadku okręgu PZW w Kielcach. Podobnie jest z górnymi wymiarami ochronnymi ryb. Jeśli operat nie zabrania, można takie wprowadzać – wyjaśnia Lech Goleniewski z Wód Polskich.
Artykuł z Echa Dnia udostępniano na wędkarskich portalach społecznościowych. I tam szybko pojawił się komentarz Wód Polskich. Brzmi tak:
PGW Wody Polskie nie ingerują w wewnętrzne regulaminy dzierżawców wód. Polski Związek Wędkarski, tak jak każdy użytkownik obwodu rybackiego, zobligowany jest do dbałości o rybostan, co określają właściwe akty prawa w tym zakresie, w szczególności rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 12 listopada 2001 r. w sprawie połowu ryb oraz warunków chowu, hodowli i połowu innych organizmów żyjących w wodzie, czy Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb PZW. Zarządy Okręgów PZW mogą uchwalić bardziej rygorystyczne przepisy na swoim terenie działania np. zwiększyć wymiary ochronne danego gatunku ryby. W uzgadnianiu uchwał w tym zakresie nie uczestniczy PGW Wody Polskie.
Pozostaje pytanie: Dlaczego w takim razie władze okręgu nie wprowadziły na zalewie w Suchedniowie zasady „no kill”? Skąd pomysły likwidacji ograniczeń, chroniących największe ryby przed zjedzeniem przez wędkarzy?
- W rozmowie przedstawiciel Wód Polskich powiedział nam, że bez ich zgody nic nie wolno wprowadzać. A na pisma skierowane do Wód Polskich nie dostaliśmy jeszcze odpowiedzi – tłumaczy Czesław Grychowski, dyrektor biura Zarządu Okręgu PZW w Kielcach.
Pozostaje mieć nadzieję, że opublikowane przez nas stanowisko Wód Polskich uspokoi władze PZW i zrobią one to, czego oczekują od nich członkowie związku.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: FLESZ. Przemoc w rodzinie
Źródło:vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?