Według mnie to, co stało się w Brukseli, wcześniej w Paryżu, a jeszcze wcześniej w Madrycie, to pokłosie braku wspólnego głosu i konkretnych działań Europy. Zresztą co tam dziwić się Europie, skoro nasz kraj też był podzielony w temacie udziału polskich wojsk w misjach w Iraku i Aganistanie. To też była walka z terrorystami próbującymi narzucić swoją wolę, znaczącymi krwią swoją drogę ku zwycięstwu. Po atakach na World Trade Center wiele osób współczuło, ale uważało, że to nie jest nasza wojna. Nasza, w sensie nas, Polaków. Druga wojna w Zatoce Perskiej, Afganistan - też nie nasza wojna. Ataki terrorystów walczących ze światem zachodnim w Europie, już blisko Polski. Bardzo blisko, niemal w sąsiedztwie. Wystarczająco blisko, żeby przyznać: tak, to też nasza wojna?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?