Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wojna o słynne muzeum w Jędrzejowie! Starosta ściął pensję jego dyrektorowi Janowi Przypkowskiemu. Padają mocne słowa

albo
Jan Przypkowski
Jan Przypkowski Dawid Łukasik
Zarząd Powiatu jędrzejowskiego ze starostą Pawłem Faryną na czele, zadecydował o nagłym obniżeniu pensji dyrektorowi Muzeum imienia Przypkowskich w Jędrzejowie, Janowi Przypkowskiemu. Od teraz dyrektor ma zarabiać o około 4 tysiące złotych brutto mniej. Dotychczas zarabiał ponad 10 tysięcy złotych brutto miesięcznie. Po decyzji zarządu jego wynagrodzenie wyniesie 6 600 złotych brutto. Decyzja jest szeroko komentowana. Starosta zarzuca dyrektorowi nie wykonanie postawionych przed nim zadań.

Dyrektor największego muzeum z kolekcją zegarów słonecznych w Europie, a trzecim na świecie - Muzeum imienia Przypkowskich w Jędrzejowie, Jan Przypkowski od czerwca tego roku z drastycznie obniżoną pensją. Taką decyzję w uchwale z dnia 28 maja 2019 roku podjął Zarząd Powiatu.

Starosta Paweł Faryna mówił, że po przeanalizowaniu dokumentacji, zatrudniony w 2017 roku nowy dyrektor Jan Przypkowski miał z góry ustalone wynagrodzenie w wysokości 200 procent przeciętnej miesięcznej pensji w sektorze przedsiębiorstw. Średnia pensja wynosi 5 186 złotych brutto. Dyrektor Jan Przypkowski musiał więc zarabiać ponad 10 tysięcy złotych miesięcznie.

- Od 1 czerwca wynagrodzenie dla dyrektora Muzeum imienia Przypkowskich będzie wynosiło 6 tysięcy 600 złotych brutto. Taką kwotę ustalono na podstawie rozporządzenia Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Dyrektor będzie również otrzymywał trzynastą pensję - mówił starosta Paweł Faryna i dodał: - Przez ostatnie dwa lata Muzeum imienia Przypkowskich przynosiło straty. W 2017 roku było to 31 tysięcy złotych, a w 2018 roku to już 48 tysięcy złotych. I to zadecydowało głównie o naszej decyzji. Dodatkowo niezrozumiałe dla Zarządu Powiatu było stanowisko radnego powiatowego Edmunda Kaczmarka, jakie wyraził podczas posiedzenia nowo powołanej Rady Muzeum, by dyrektorowi Janowi Przypkowskiemu przyznać nagrodę półtoraroczną w wysokości 300 procent pensji, czyli ponad 30 tysięcy złotych. Jeśli wyniki finansowe muzeum ulegną zmianie, to nagroda na pewno będzie, lecz nie w takiej kwocie. Mogę zapewnić również, że nie będzie już tak wysokich nagród, jakie były przyznawane za poprzedniego zarządu powiatu dla dyrektorów i kierowników jednostek. Wówczas jeden z dyrektorów w skali roku otrzymał nagrody w wysokości 60 tysięcy złotych - tłumaczył starosta Paweł Faryna.

- Wyznaczyłem panu dyrektorowi jasne cele , które miały być realizowane, potem odbyliśmy w tej sprawie kilka rozmów dyscyplinujących, niestety wyznaczone cele nie zostały zrealizowane a rozmowy nic nie pomogły - mówi starosta Paweł Faryna.

Jan Przypkowski: "Decyzję o drastycznym obniżeniu mojego miesięcznego wynagrodzenia odbieram jako rażącą niesprawiedliwość i czuję się nią głęboko pokrzywdzony"

Jan Przypkowski nie może pogodzić się z decyzją Zarządu Powiatu. Wzburzony napisał pełne emocji oświadczenie. Oto jego treść:

"Oświadczenie w związku z Uchwałą Nr 27 / 77 / 2019 Zarządu Powiatu w Jędrzejowie z dnia. 28.05.2019 w sprawie ustalenia miesięcznego wynagrodzenia Dyrektora Muzeum imienia Przypkowskich w Jędrzejowie

Treść Uchwały Zarządu Powiatu przyjmuję z najwyższym zdziwieniem. 23 maja miało miejsce posiedzenie nowo powołanej Rady Muzeum imienia Przypkowskich w Jędrzejowie. Przedstawione przeze mnie sprawozdanie z działalności Muzeum w 2018 roku zostało pozytywnie ocenione przez członków Rady. Warto zauważyć, że szczególne słowa uznania padły z ust kieleckich muzealników, którzy zasiadali w Radzie Muzeum w poprzednich jej kadencjach, a więc osób, które z własnego doświadczenia wiedzą, z jakimi problemami borykają się muzea, a przy tym znają sytuację naszego Muzeum i mają porównanie ze sprawozdaniami z jego działalności w latach poprzednich.

Funkcję dyrektora Muzeum imienia Przypkowskich w Jędrzejowie objąłem 1 kwietnia 2017 roku wnosząc – oprócz wykształcenia oraz wynikającej ze względów rodzinnych znajomości zgromadzonych w Muzeum zbiorów i ich historii – także doświadczenie zgromadzone podczas długoletniej pracy w największych w Polsce placówkach muzealnych: Zamku Królewskim w Warszawie i Muzeum Narodowym w Warszawie, jak również nabytą w Instytucie Sztuki Polskiej Akademii Nauk biegłą znajomość zagadnień związanych z przechowywaniem, opracowaniem, dokumentacją i digitalizacją zbiorów archiwalnych oraz pozyskiwaniem na te cele środków finansowych w ramach grantów. To wszystko, wraz z nawiązanymi osobistymi kontaktami w całej Polsce, jest bardzo istotne przy kierowaniu muzeum.

Ostatnie dwa lata to okres mojej nienagannej i wytężonej pracy dla Muzeum, w którą wkładam całą swoją wiedzę i kreatywność oraz pełne zaangażowanie i energię. Od początku mojej pracy w Muzeum dokładam wszelkich starań, aby nie tylko kontynuować te działania, wprowadzone przez mojego poprzednika, które uważam za pozytywne, ale także aby wprowadzać nowe – tak, żeby jak najdalej wyjść poza sytuację zastaną w kwietniu 2017 roku i otwierać Muzeum na coraz to nowe aktywności. Wszystkie te działania przynoszą wymierne efekty. Muzeum jest najważniejszym ośrodkiem kultury w powiecie jędrzejowskim, prezentowane w nim wystawy mają wysoki poziom merytoryczny i estetyczny, organizowane imprezy i koncerty przyciągają dużą liczbę publiczności, która ciągle się zwiększa. W okresie od 2016 roku roczna ilość zwiedzających regularnie wzrasta. Do moich niewątpliwych sukcesów mogę zaliczyć wprowadzenie do kalendarza działań muzealnych Nocy Muzeów, która została zorganizowana już trzy razy, zawsze ze specjalnymi atrakcjami, według najlepszych wzorców z wiodących instytucji muzealnych w Polsce. Udało mi się przy tym zachęcić do włączenia się w te działania także zarządzających innymi jędrzejowskimi atrakcjami turystycznymi (Klasztor, Ciuchcia), dzięki czemu impreza zyskała charakter ogólnomiejski. Zeszłoroczna jubileuszowa wystawa „Jędrzejów na drodze do niepodległości”, efekt prawie rocznej pracy, była najbardziej starannie i z największym rozmachem przygotowaną wystawą czasową w naszym Muzeum od 1979 r. Pomimo stosunkowo skromnych środków finansowych, jakie mogliśmy na ten cel poświęcić, udało się – nadrabiając pomysłowością i zaangażowaniem całego Zespołu – osiągnąć efekt końcowy, który wzbudził powszechne uznanie. Wystawę obejrzało łącznie 2000 osób, co jak na Jędrzejów jest wynikiem rekordowym. Do realizacji tych i innych zadań udało mi się przeszkolić i zmotywować pracowników Muzeum tak, aby mogli podejmować często zupełnie dla nich nowe aktywności. W tym roku udało mi się uzyskać z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego znaczne środki finansowe na digitalizację, opracowanie i udostępnienie archiwalnych zbiorów fotograficznych Muzeum. Obecnie trwają prace nad nową ekspozycją stałą zbiorów gastronomicznych – do jej przygotowania udało mi się pozyskać najlepszych specjalistów w tej dziedzinie w Polsce.

W związku z tym wszystkim decyzję o drastycznym obniżeniu mojego miesięcznego wynagrodzenia odbieram jako rażącą niesprawiedliwość i czuję się nią głęboko pokrzywdzony. Według powszechnie przyjętych norm obniżka wynagrodzenia jest konsekwencją niedostatecznego wypełniania przez pracownika swoich obowiązków. Proszę zatem o wyjaśnienie, w którym momencie i w jakim zakresie uchybiłem swoim obowiązkom i za co spotyka mnie tak dotkliwa kara.

Co do wysuniętego wobec mnie zarzutu, że zarządzana przeze mnie placówka miała w ostatnich dwóch latach ujemny wynik finansowy przypominam uprzejmie, że wykazane straty wynikają z wliczanych co roku do wyniku finansowego Muzeum kosztów amortyzacji budynków, będących w użytkowaniu przez Muzeum. Są to więc straty istniejące wyłącznie „na papierze”, które nie mają wpływu na płynność finansową placówki. Przypominam też, że jakkolwiek dokładam wszelkich starań, aby zwiększyć przychody Muzeum, to zgodnie z ustawą o muzeach, muzea jako placówki kulturalne nie są jednostkami nastawionymi na osiąganie zysku. Świadczenie usług z tego zakresu na zasadach komercyjnych w sposób drastyczny utrudniłoby dostęp do kultury. Tak więc prowadzenie działalności kulturalnej należy do zadań publicznych o wysokim stopniu użyteczności społecznej, co rodzi konieczność jej finansowania ze środków publicznych. Okoliczność ta wpływa w sposób bezpośredni na wysokość dotacji przyznawanej przez organizatora, która w latach 2017 i 2018 była niewystarczająca"

/Jan Przypkowski/"

Muzeum dzieło rodziny Przypkowskich

Jan Przypkowski na stanowisku dyrektora Muzeum imienia Przypkowskich zasiada od 1 kwietnia 2017 roku. Zastąpił swego ojca Piotra Przypkowskiego. Muzeum imienia Przypkowskich to dzieło tej rodziny i perła powiatu jędrzejowskiego. Muzeum powstało w oparciu o prywatną kolekcję lekarza z Jędrzejowa Feliksa Przypkowskiego (pradziadka obecnego dyrektora - Jana), który od 1895 gromadził zabytkowe zegary słoneczne, a także literaturę i inne materiały poświęcone gnomonice, następnie znacząco rozbudowaną przez jego syna Tadeusza Przypkowskiego. Stała wystawa kolekcji Feliksa Przypkowskiego została udostępniona publicznie w 1909 w Jędrzejowie i od tego czasu była ciągle rozbudowywana i eksponowana w różnych budynkach Jędrzejowa z wyjątkiem okresu obu wojen światowych. Muzeum mieści się w dwóch zabytkowych domach: byłej aptece z początku XVIII wieku i siedzibie Przypkowskich z 1906 roku. W 1962 roku Przypkowscy przekazali kolekcję Państwu, przy czym zachowali wpływ na kształt muzeum, ponieważ Tadeusz, a po jego śmierci jego syn Piotr byli dyrektorami tej instytucji. Po Piotrze dyrektorem został jego syn Jan - wszechstronnie wykształcony, wrócił do Jędrzejowa porzucił pracę w Warszawie. Zdaniem wielu ekspertów, samorządowców i mieszkańców swoją rolę pełnił dobrze.

Były starosta Edmund Kaczmarek: - To polityka

Edmund Kaczmarek, były starosta jędrzejowski z Polskiego Stronnictwa Ludowego i członek Rady Muzeum nie kryje zdziwienia decyzjami starosty. - To czysta polityka, by zrobić na złość Kaczmarkowi. Argumenty dotyczące strat są tylko wymówką, w muzeum w ostatnim czasie były prowadzone poważne prace remontowe, była także duża awaria i na to poszło sporo pieniędzy - stąd stosunkowo niewielka strata. Podczas ostatniej Rady Muzeum zaproponowałem, by dać nagrodę dyrektorowi za jego ponad półtoraroczną pracę, ponieważ takiej nagrody nie dostał w zeszłym roku. I nie mówiłem, by była to 3-krotność pensji, bo taka nagroda może wynosić do 3-krotności. Prawie wszyscy członkowie Rady na czele z jej przewodniczącym byli za, jeden głos był wstrzymujący. Obecny dyrektor Muzeum pan Jan Przypkowski to kierunkowo wykształcony człowiek, pracował między innymi w Polskiej Akademii Nauk. Zrezygnował ze stanowiska, ponieważ ma sentyment do tego miejsca, zostawił w Warszawie rodzinę. To człowiek oddany jędrzejowskiemu muzeum. Jest z pewnością wartością dodaną tego miejsca. Tym bardziej decyzja Zarządu Powiatu jest dla mnie po prostu niezrozumiała - mówił były starosta i dodał: - Zastanawiam się kiedy Pan starosta skończy zajmować się personalną czystką starostwa i podległych instytucji, a zacznie zajmować się gospodarką, służbą zdrowia czy oświatą w powiecie.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie