Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wojna Platformy Obywatelskiej w powiecie ostrowieckim z Pawłem Zalewskim

Paweł Więcek
Kolejna bitwa w wojnie Platformy Obywatelskiej w powiecie ostrowieckim z komisarzem partii w regionie Pawłem Zalewskim. Działacze rozwiązanej organizacji złożyli odwołanie od decyzji o likwidacji struktury na ręce lidera formacji Grzegorza Schetyny. Paweł Zalewski konsekwentnie milczy.

ZOBACZ TAKŻE:
Reprywatyzacja po krakowsku. Zespół Ziobry zajmie się kolejnymi kamienicami?

(Źródło:gazetakrakowska.pl)

Jak informowaliśmy, pod koniec września na wniosek Pawła Zalewskiego kierownictwo PO w kraju podjęło decyzję o rozwiązaniu struktur partii w powiecie ostrowieckim. Stało się to po tym, jak część działaczy odmówiła wyjścia z koalicji z Prawem i Sprawiedliwością w Radzie Powiatu Ostrowieckiego. Na zerwanie porozumienia w samorządzie nalegał komisarz formacji w regionie Paweł Zalewski, ale poniósł totalne fiasko... Za tą opcją opowiadał się również świętokrzyski poseł i lider PO w kraju Grzegorz Schetyna. Po likwidacji struktur namiestnikiem komisarza w powiecie ostrowieckim został radny sejmiku Grigor Szaginian. Od tego momentu między zdelegalizowanymi strukturami PO w powiecie a komisarzem trwa otwarta wojna.

Przeciwko decyzji o rozwiązaniu organizacji opowiedzieli się szefowie partii w sześciu powiatach w województwie. Przewodniczący wystosowali w tej sprawie pismo do Zarządu Krajowego PO.

Jak informuje Eligiusz Mich, przewodniczący zlikwidowanej struktury PO w powiecie ostrowieckim, „dokonaliśmy aktu odwołania od decyzji Zarządu Krajowego”. – Wysłaliśmy odwołanie na ręce przewodniczącego Schetyny oraz pięciu wiceprzewodniczących Zarządu Krajowego z naszą argumentacją i prośba o możliwość przedstawienia argumentów, bo twierdzimy, że Zarząd Krajowy podejmując decyzję opartł się w dużej części na nieprawdziwych i tendencyjnie przedstawionych argumentach przeciwko nam. Chcemy, aby nas wysłuchano i dano możliwość przedstawienia naszego punktu widzenia, naszej oceny sytuacji politycznej w Ostrowcu Świętokrzyskim i zdarzeń, jakie miały miejsce – mówi Eligiusz Mich.

Jak podkreśla, po rozwiązaniu struktury powiatowej partii żaden z działaczy nie utracił praw członkostwa w Platformie. Przypomnijmy – według Pawła Zalewskiego wszyscy zbuntowani działacze po likwidacji organizacji utracili członkostwo. –To świadczy o nieznajomości statutu partii. Wszyscy działacze zachowują swoje uprawnienia włącznie z czynnym czynnym i biernym prawem wyborczym – mówi Eligiusz Mich.

PO w powiecie ostrowieckim liczy obecnie 158 członków, z czego około 40 osób nie uczestniczy aktywnie w działalności partyjnej.

Paweł Zalewski konsekwentnie milczy zarówno w kwestii listu przewodniczących do Zarządu Krajowego, jak i odwołaniu złożonym przez strukturę ostrowiecką.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie