Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wojna wokół kasy dla szkół. Jedni boją się, że zabraknie, inni twierdzą… że jeszcze zostanie

ks
pixabay
W ubiegłym tygodniu starostwa powiatowe otrzymały informacje dotyczące wysokości subwencji oświatowej dla uczniów szkół ponadpodstawowych i ponadgimnazjalnych. W zdecydowanej większości powiatów rządowa kasa jest mniejsza niż zapowiadano w projekcie subwencji.

Część starostów ostro krytykuje taki stan rzeczy i podkreśla, że pieniądze ledwie wystarczą na jeden rocznik, a przecież we wrześniu do szkół średnich pójdą uczniowie kończący ósmą klasę szkoły podstawowej oraz ostatni rocznik gimnazjalistów.

W Busku ledwie starcza na pensje

O tym, że problem jest bardzo poważny mówi starosta buski, Jerzy Kolarz (Polskie Stronnictwo Ludowe). – Brakuje nam na 2019 rok około półtora miliona złotych! Moim zdaniem ktoś zapomniał, że mamy podwójny rocznik i nie uwzględnił w subwencji obecnych ósmoklasistów czyli 670 uczniów z powiatu buskiego – alarmuje Kolarz. - Żeby było śmieszniej, zmniejszono nam jeszcze subwencję o 721 tysięcy złotych a z tego co wiem, podobnie jest w bardzo wielu świętokrzyskich powiatach – dodał starosta podkreślając, że pieniądze muszą się znaleźć i to szybko, bo już trzeba przygotowywać placówki do przyjęcia tak wielkiej rzeszy uczniów.

– My na pewno będziemy ubiegać się o dodatkowe pieniądze. Pan kurator zapowiedział, że do dyspozycji będzie dodatkowe 200 milionów z rezerwy a póki co nie widać ich na horyzoncie. Chcemy rozmawiać i jakoś rozwiązać tę sytuacje –podsumował Kolarz.

Kazimierza Wielka: „Trzeba to przeanalizować”

Niższa subwencja trafi też do starostwa w Kazimierzy Wielkiej. Dyrektor Powiatowego Zespołu Ekonomiczno– Administracyjnego Szkół Wojciech Kałat podchodzi jednak do sprawy ze spokojem. –O wysokości subwencji zostaliśmy poinformowani dopiero piątek i teraz będziemy poddawać ją gruntownej analizie. Faktem jest, że subwencja jest mniejsza od jesiennego projektu o przeszło 400 tysięcy. Na pewno wywołuje to reperkusje, na razie trzeba jednak wszystko przeanalizować - mówił.

Jędrzejów: „Nie ma strachu. U mnie może nawet zostanie”

Absolutnie żadnych obaw nie ma natomiast starosta jędrzejowski, Paweł Faryna (Prawo i Sprawiedliwość). – Owszem, u nas subwencja też jest mniejsza ale nie ma strachu bo wiem, że będzie ona w ciągu roku stopniowo uwalniana i zwiększana. Nie ma się co bać zawczasu. Mamy początek roku. Każdy starosta ma budżet i jak będzie się dobrym gospodarzem to na wszystko wystarczy. Myślę, że mnie nie tylko nie braknie pieniędzy ale może nawet zostanie – podsumowuje.

W Kuratorium nie znają problemu

Na razie żadne tego typu problemy nie dotarły do Kuratorium Oświaty. Katarzyna Nowacka, zastępca świętokrzyskiego kuratora oświaty wyjaśniła, że subwencja oświatowa rozdzielana jest na podstawie rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej na podstawie informacji o liczbie uczniów więc nie ma możliwości, żeby nie uwzględniła jakiegokolwiek rocznika

POLECAMY RÓWNIEŻ:




Najpiękniejsze polskie cheerleaderki. Zdjęcia


Praca marzeń. 10 najlepszych ofert pracy



10 najdłuższych małżeństw w świecie show-biznesu



Wille i pałace najbogatszych Polaków. Zobacz, jak mieszkają



Te kraje omijaj szerokim łukiem! Zobacz ranking



Ile kosztuje wychowanie dziecka w Polsce?


Zobacz także: Flesz - co zabija Polaków?

Źródło: vivi24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie