Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wójt Sitkówki-Nowin bez absolutorium: - Przez trzy lata wszystko wam pasowało. Teraz uprawiacie populizm

Mateusz Kołodziej
Mateusz Kołodziej
Wójt gminy Sitkówka-Nowiny Sebastian Nowaczkiewicz (z lewej) i wicewójt Łukasz Barwinek.
Wójt gminy Sitkówka-Nowiny Sebastian Nowaczkiewicz (z lewej) i wicewójt Łukasz Barwinek. Aleksander Piekarski
Radni gminy Sitkówki-Nowiny nie udzielili absolutorium wójtowi Sebastianowi Nowaczkiewiczowi za wykonanie budżetu w 2017 roku. Przeciwko było ośmiu radnych, a za siedmiu.

Środowa sesja Rady Gminy Sitkówka-Nowiny, podczas której radni mieli między innymi zdecydować, czy udzielą absolutorium wójtowi, tak jak można było przypuszczać było burzliwe. Przyszła na nią kilkunastoosobowa grupka mieszkańców, był też między innymi radny Sejmiku Województwa Grzegorz Gałuszka, czy wicestarosta kielecki, Zenon Janus.

Zarówno Regionalna Izba Rachunkowa, jak i Komisja Rewizyjna zaopiniowała pozytywnie sprawozdania z wykonania budżetu za 2017 roku. W skrócie opowiedział o nim też wójt Nowaczkiewicz. - To był bardzo ambitny budżet, został zrealizowany praktycznie w 99 procentach. Inwestycje moim zdaniem są najważniejszym czynnikiem, bo one służą mieszkańcom. Na wydatki inwestycyjne przeznaczyliśmy w 2017 roku ponad 28 milionów złotych. To ogromna suma. Dziękuję radnym, bo ten budżet to nasze wspólne dzieło. Dziękuję tez wszystkim moim pracownikom, bo bez nich też to wszystko nie udałoby się - mówił wójt.

Sporo kontrowersji wywołały kolejny raz nagrody i dodatki, które przez ostatnie lata wójt przyznał swoim pracownikom. Radny Łukasz Gryń mówił, że za pieniądze na nagrody można było zrobić kolejne drogi, lub place zabaw. - W całej kadencji wójt przyznał nagrody na 6 milionów 200 tysięcy. Gdyby nie takie wydatkowanie tych środków, moglibyśmy zrobić aż 12 placów zabaw, takich jak ten w Zagrodach, którym wójt tak bardzo się chwali. Albo 15 dróg gminnych, takich jak ulice Dębowa, czy Jaśminowa. Trzeba też dodać, że deficyt gminy na koniec 2017 roku wynosił 13 milionów 600 tysięcy. Na zaprezentowanych przez wójta planszach budżet pięknie wygląda, a o tym nikt nie mówi - mówił radny Łukasz Gryń. Wójt Nowaczkiewicz nie pozostawał mu dłużny.

- Ta kwota 6 milionów złotych to kwota brutto, wydatkowana przez 3 lata. To pieniądze dla blisko 400 pracowników - Urzędu Gminy, jednostek samorządu terytorialnego, placówek oświatowych, czy jednostek kultury. Te nagrody przysługują pracownikom zgodnie z umowami o pracę, czy regulaminem wynagradzania. Nie mogę nie wypłacić dodatku nauczycielom, który przysługuje im z karty nauczyciela. Nie mogę nie wypłacić pracownikom dodatkowego wynagrodzenia typu „13”, nagrody jubileuszowej, czy premii na koniec roku, która też przysługuje zgodnie z regulaminem. Przecież to wy przyjmujecie co roku budżet, wy się na to zgadzacie. Dziwne, że przez trzy lata wam to nie przeszkadzało. To czysty populizm i manipulacja medialna radnego Łukasza Grynia - mówił Nowaczkiewicz. Już po głosowaniu za absolutorium dodawał. - Spodziewałem się takiego wyniku, ale nie przejmuję się nim i robię swoje - zapewniał wójt.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie