WOŚP 2021. Wielka Orkiestra ponownie zagra w powiecie koneckim, ale jeszcze niewiadomo jak głośno

Orkiestra zagra z głową

Finał z głową - takie jest hasło przewodnie kolejnej edycji zbiórki organizowanej przez Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Tym razem Fundacja będzie się skupiać na zakupie sprzętu dla laryngologii, otolaryngologii i diagnostyki głowy. Jest to już drugi Finał WOŚP dedykowany laryngologii

- czytamy w komunikacie na stronie Wielkiej Orkiestry.

- Wszyscy w blokach startowych, wszyscy, mimo pandemii, chcą zorganizować kolejny Finał i kolejny raz chcą z nami zagrać. Jesteśmy im za to niesamowicie wdzięczni, bo proszę mi powiedzieć – czy dzisiaj oprócz Świąt Bożego Narodzenia jest coś takiego, co może nas, Polaków rozsianych po całym świecie, połączyć we wspólnym działaniu? Na pewno jest to Finał Orkiestry. A przecież to nie tylko rodacy, ale także lokalne społeczności, czy w dalekiej Australii, czy na wyspie Bali, czy tańcząc krakowiaka w Tokio, biorą udział w zimowej zbiórce. Tym samym ogłaszamy, że 5 października ruszamy z przygotowaniami do 29. Finału WOŚP. - mówi Jurek Owsiak, prezes Zarządu Fundacji WOŚP.

WOŚP 2021 w powiecie koneckim

Podobnie, jak w ubiegłym latach, Wielka Orkiestra zagra w powiecie koneckim. Wszystko będzie dziać się w czterech zarejestrowanych sztabach: w Końskich, Miedzierzy, Stąporkowie i Radoszycach. Już teraz wiadomo jednak, że to będzie inne, najprawdopodobniej cichsze granie. - W ubiegłych latach mieliśmy 100 wolontariuszy, w tym roku będzie ich 30 - mówi Krzysztofa Kowalski, szef koneckiego sztabu. - Nie organizujemy wolnego naboru. Wolontariuszami zostaną tylko Ci, którzy naprawdę chcą - stwierdza. Z podobnego założenia wychodzi Ewelina Ptak, szefowa sztabu w Radoszycach oraz Jakub Dejczer, szef sztabu w Stąporkowie. W obu sztabach pieniądze dla Orkiestry zbierać doświadczone ekipy, które wielokrotnie zbierały już pieniądze w trakcie dotychczasowych finałów. W Radoszycach wolontariuszy będzie 35, a w Stąporkowie około 40.

29. finał inny niż poprzednie

Nikogo nie zdziwi pewnie stwierdzenie, że 29. finał będzie inny niż wszystkie dotychczasowe. Co prawda nie ma jeszcze żadnych odgórnych wytycznych, ale praktycznie pewne jest, że tłumnych, zorganizowanych imprez w powiecie koneckim nie będzie. - Wytyczne mają wkrótce przyjść, ale na imprezy się nie szykujemy. Być może zorganizujemy jakieś wydarzenie, które będziemy transmitować na żywo w internecie - mówi Krzysztof Kowalski. Podobnego zdania jest Ewelina Ptak. - Tłumnej imprezy i licytacji w naszej hali sportowej na pewno nie będzie. Z aukcjami też pewnie przeniesiemy się w do internetu - zdradza. - Na pewno zagramy, ale w jakiej formie i jak donośnie okaże się wkrótce - dodaje Kacper Dajczer.

Na pewno inaczej zbierać pieniądze będą sami wolontariusze. - Przede wszystkim zarówno im, jak ludziom, którzy będą dawać datki, musimy zapewnić im bezpieczeństwo. Mamy zgodę na pięć terminali, przez które będzie można przekazać datek bezgotówkowo. Będziemy też mieć jedna skarbonkę, do której będzie można wrzucić pieniądze już od 15 grudnia - zapowiada Krzysztof Kowalski.

Ostatni, 28. Finał WOŚP odbył się 12 stycznia i zakończył wynikiem 186 133 610,66 PLN. Celem zbiórki było zapewnienie najwyższych standardów diagnostycznych i leczniczych w dziecięcej medycynie zabiegowej. Najogólniej mówiąc, Fundacja zbierała środki na zakup najnowocześniejszych urządzeń dla ratowania życia i zdrowia dzieci potrzebujących różnego rodzaju operacji. W 28. Finał WOŚP włączyło się około 1750 sztabów, w tym ponad 100 poza granicami Polski. W ciągu 28 Finałów WOŚP Orkiestra zebrała i wydała na wsparcie polskiej medycyny sumę ponad 1,2 mld PLN.

W powiecie koneckim zebrano w 2020 roku ponad 161 tysięcy złotych. W każdym ze sztabów w Końskich, Stąporkowie, Radoszycach i Miedzierzy w gminie Smyków udało pobić się ubiegłoroczne rekordy