Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wreszcie przyszli z pomocą

Szymon BASIŃSKI <a href="mailto:[email protected]" target="_blank" class=menu>[email protected]</a>

Skończył się koszmar rodziny ze Staszowa, która od wielu tygodni starała się pomóc psychicznie chorej krewnej. Kobieta wymagała natychmiastowego leczenia, ale najbliżsi byli bezsilni, bo bez jej zgody niewiele mogli zrobić.

Rodzina wielokrotnie starała się o pomoc, interweniowała gdzie tylko było można - na policji, w sądzie, opiece społecznej. Bezskutecznie. Dlatego też zwróciła się o pomoc do "Echa Dnia". Dopiero nasza czwartkowa publikacja o dramacie, jaki przeżywają, pomogła znaleźć rozwiązanie. Kobieta została odwieziona na przymusowe leczenie.

Chorą kobietę zna niemal całe miasto. Zaczepiała przechodniów, obrzucała ich obelgami, była agresywna, jak twierdzą najbliżsi stwarzała zagrożenie również dla siebie. Jednak na leczenie nie chciała wyrazić zgody.

- Od lat cierpi na psychozę paranoidalną, ale w ostatnim czasie jej stan drastycznie się pogorszył. Nie brała leków, nie kontaktowała się z lekarzem, na propozycję psychiatry, żeby poszła do szpitala, odmówiła. Zdarzało się, że wymachiwała nad chorą matką ciupagą góralską i mówiła, że z nami wszystkimi skończy. Pozostawienie jej teraz samej sobie spowoduje, że dojdzie do jakieś tragedii - rozpaczała kilka dni temu siostra chorej kobiety.

Wniosek o skierowanie kobiety na przymusowe leczenie miał być rozpatrywany przez sąd dopiero pod koniec sierpnia. Jednak po naszej publikacji sprawa została przyspieszona. W poniedziałek policja otrzymała już decyzję sądu o przymusowym leczeniu. Wieczorem kobieta została przewieziona do szpitala.

- Sąd powołał biegłego do zbadania stanu zdrowia tej pani. Na tej podstawie wydał decyzję o rozpoczęciu terapii w zakładzie zamkniętym. Policjanci wspólnie z rodziną przewieźli ją do szpitala - informuje Aneta Nowak-Lis, oficer prasowy Komendy Policji w Staszowie.

Policja: - Sąd wydał decyzję i mogliśmy działać

- W poniedziałek po wydaniu postanowienia przez sąd, mogliśmy zakończyć tę trudną sprawę. Chora kobieta jest już pod opieką lekarzy - wyjaśnia Aneta Nowak-Lis, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Staszowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie