Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wreszcie są konkrety - schronisko dla bezdomnych zwierząt ma powstać w Rzeczycy

Małgorzata PŁAZA
Bezpańskie psy trafiają obecnie do przytuliska znajdującego się przy ulicy Wiśniowej w Sandomierzu.
Bezpańskie psy trafiają obecnie do przytuliska znajdującego się przy ulicy Wiśniowej w Sandomierzu. Małgorzata Płaza
Plany budowy schroniska dla bezdomnych zwierząt nabierają wreszcie realnych kształtów. Władze Sandomierza znalazły działkę pod inwestycję. Placówka, wspólna dla 12 samorządów, miałaby powstać w Rzeczycy w gminie Dwikozy.

Schronisko miałby wybudować Ekologiczny Związek Gmin Dorzecza Koprzywianki. W ubiegłym tygodniu, podczas walnego zebrania związku, pomysł poparły wszystkie skupione w nim samorządy. Po długich poszukiwaniach Sandomierz znalazł działkę, zdaniem władz, odpowiednią na schronisko. Znajdują się tam budynki, które można adaptować na taki cel.

- To dawne gospodarstwo pomocnicze sandomierskiego Wyższego Seminarium Duchownego. Teraz trwają rozmowy ze stroną kościelną w sprawie umowy na dzierżawę terenu. Liczymy, że w przyszłym tygodniu zostanie podpisana - poinformował Marek Bronkowski, zastępca burmistrza Sandomierza.

Aby związek mógł utworzyć międzygminne schronisko, potrzebna będzie zmiana jego statutu. Potem rozpoczną się prace projektowe. Jak powiedział Marek Bronkowski, według optymistycznego scenariusza, budowa mogłaby ruszyć wiosną przyszłego roku.

Obecnie bezpańskie psy z terenu Sandomierza trafiają do przytuliska przy ulicy Wiśniowej, prowadzonego przez Sandomierskie Stowarzyszenie Przyjaciół Zwierząt. Placówka ma charakter tymczasowy i formalnie nie jest schroniskiem. Znajduje się w środku osiedla mieszkaniowego i budzi protesty ze strony okolicznych mieszkańców.

Kilka tygodni temu miasto podjęło decyzję o wywiezieniu zwierząt do Białogardu. Wycofało się z pomysłu po protestach członków i sympatyków stowarzyszenia oraz po tym, gdy okazało się, że placówka w województwie zachodniopomorskim nie posiada wymaganych uprawnień.

Pod koniec ubiegłego roku władze nadwiślańskiego miasta zaproponowały współpracę gminom Opatów i Ożarów. Poczynione zostały już wstępne ustalenia, ostatecznie jednak Ożarów się wycofał, tłumacząc to względami finansowymi.

Gminy skupione w Ekologicznym Związku Gmin Dorzecza Koprzywianki wcześniej odrzuciły pomysł Sandomierza dotyczący wspólnej budowy schroniska. Na zmianę stanowiska najprawdopodobniej wpłynęła konieczność sprostania wymogom, jakie narzuciła na samorządy nowa ustawa o ochronie praw zwierząt.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie