Oglądamy na nich między innymi przerżniętą na pół młodą kobietę oraz w bestialski sposób zamordowane dzieci. Do naszej redakcji zgłosił się jeden z oburzonych parafian, który uważa, że takie treści nie powinny znajdować się przy kościele.
- Najpierw głośno było o wystawach antyaborcyjnych, które pojawiły się w niektórych parafiach, a teraz to. Te zdjęcia są naprawdę drastyczne, strach podchodzić bliżej z dzieckiem – mówi kielczanin.
- Jak obok Domu Bożego można powiesić zdjęcia bestialskich mordów i rozczłonkowanych zwłok? Uważam, że akurat Kościół powinien odciąć się od tematyki Wołynia i innych tego typu. My, parafianie czujemy się niekomfortowo oglądając te przerażające zdjęcia – podkreśla mężczyzna.
Fotografie faktycznie są bardzo drastyczne. Mogą wywołać silne emocje w dorosłym człowieku, a co dopiero w dziecku. Na jednej z nich widzimy ciało kobiety w częściach, a podpis brzmi: „Ciało kobiety przerżniętej piłą przez ukraińskich bandytów UPA”.
Na kolejnym trójkę dzieci bestialsko zamordowane przez upowców w czasie napadu w nocy z 7 na 8 maja 1943 roku, a na jeszcze innym zmasakrowane zwłoki polskich mieszkańców miejscowości Parośla. Choć zdjęcia są czarno-białe, nie pozostawiają wiele miejsca na wyobraźnię.
Postanowiliśmy się dowiedzieć, dlaczego taka wystawa pojawiła się przy kościele.
Nikt z Kurii Diecezjalnej nie chciał wypowiadać się w tej sprawie.
Okazało się, że w sprawie zdjęć można rozmawiać jedynie z proboszczem Kościoła Ducha Świętego, który wraca z urlopu dopiero w czwartek, 12 lipca.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?