Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybieramy najlepszy kebab w Kielcach. Zagłosuj!

Izabela MORTAS
- Nie mam w Kielcach konkurencji – mówi Turan Bingol, szef kieleckiej restauracji Antalya, działającej  w markecie Real. - Podaję zawsze świeże, doskonale przyrządzone mięso - dodaje.
- Nie mam w Kielcach konkurencji – mówi Turan Bingol, szef kieleckiej restauracji Antalya, działającej w markecie Real. - Podaję zawsze świeże, doskonale przyrządzone mięso - dodaje. Dawid Łukasik
Odrobina historii, fakty i mity o tureckiej kuchni i jej reprezentacyjnym przysmaku, który niespodziewanie, w ciągu kilku lat podbił świętokrzyski rynek gastronomiczny.

Czekamy na Państwa sygnał!

Czekamy na Państwa sygnał!

Nie ma w naszym regionie żadnej instytucji prowadzącej statystyki ilości lokali gastronomicznych. Na potrzeby serwisu portalu ECHODNIA.EU - jedzenie&zabawa stworzyliśmy bazę adresową lokali gdzie podawany jest kebab. Wszystkie zebrane umieściliśmy w naszej sondzie. Jeśli kogoś zabrakło - uzupełnimy. Prosimy o informację poprzez e-mail na adres [email protected] lub telefonicznie pod bezpłatny numer 801 164 279

Głosowanie na kielecki lokal serwujący kebab zakończy się w środę 25 lipca o godzinie 24.

Kebab w ciągu kilku lat stał się jednym z ulubionych przysmaków Polaków - lokali sprzedających tą potrawę jest coraz więcej. Niemała w tym zasługa Turków, którzy wprowadzają na świętokrzyski rynek swą oryginalną kuchnię.

W Kielcach działa około 40 lokali sprzedających kebab, w Ostrowcu Świętokrzyskim około 20. W mniejszych miastach też jest wiele takich punktów - w całym regionie około 200! Niespodziewanie kebab stał się najpopularniejszym daniem w regionie. O ogromnym zainteresowaniu kielczan jedzeniem tego typu mogą świadczyć same liczby.

- Przeciętnie w ciągu doby wykorzystujemy 180 kilogramów mięsa - 80 kilogramów kurczaka, 70 baraniny i 30 indyka - mówi Mustafa Sana, właściciel Istambułu, lokalu mieszczącego się na ulicy Paderewskiego w Kielcach. Huseyin Coskun, właściciel kieleckiego Saray Kebab, potwierdza dane. - W moim barze robi się 500 kebabów dziennie - mówi pan Coskun.

Skąd tak duże zainteresowanie tureckim przysmakiem? - Kebab to tanie i szybkie danie, którym można się faktycznie najeść - mówi Tomek, który raz w tygodniu korzysta z oferty tureckich punktów gastronomicznych w Kielcach. Również Ania przyznaje, że czasami kupuje kebab. - Jest smaczny i na każdą kieszeń. Nie dziwię się, że zainteresowanie ludzi jest tak duże - przyznaje dziewczyna.
Cena kebaba jest rzeczywiście atrakcyjna. W większości lokali najtańszy kosztuje mniej niż 10 złotych. W Kielcach w Troy Kebab można zjeść już za 9 złotych, w Saray Kebab nawet za 8 złotych. W większości lokali ceny wahają się w granicach 9-35 złotych, można komponować dania na różne sposoby.

Właściciel Troy Kebab poleca kebab Iskender. - Polacy tego nie znają. Jest to kompozycja zgrillowanego mięsa z baraniny, tureckiego jogurtu naturalnego, prawdziwego masła, sosu pomidorowego i chrupkiego pieczywa - mówi Ayhan Akbas, właściciel punktu gastronomicznego przy ulicy Paderewskiego. Mustafa Sana proponuje natomiast Mix Kebab, czyli mieszankę trzech rodzajów mięs: baraniny, kurczaka i indyka. W Saray Kebab przysmakiem jest Coban Karma, czyli grillowane mięso z baraniny, które przyprawia się w specjalny sposób i podaje na gorącym półmisku.

JEŚLI KEBAB, TO OD TURKA

Pierwszy oryginalny turecki przysmak na rynek kielecki wprowadził Turan Bingol. Swoją restaurację Antalya założył w 2005 roku w kieleckim Centrum Handlowym Real. - Prowadziłem dwa lokale z kuchnią turecką w Radomiu. Co drugi dzień gościłem w swojej restauracji kielczan, którzy zachęcali mnie, abym założył podobną działalność w ich mieście - mówi pan Turan. Od siedmiu lat prowadzi lokal przy ulicy Radomskiej - w Realu, i ma stałą klientelę.

Inaczej zaczynał Ayhan Akbas, właściciel Troy Kebab. - Do Polski przyjechałem właśnie w celach gastronomicznych. Na początku byłem szefem kuchni w tureckiej restauracji, która mieściła się w Millenium Plaza w Warszawie. Potem otworzyłem sieć własnych lokali, niestety zburzono pawilony, w których mieściły się moje punkty gastronomiczne. Szczęśliwie przeniosłem się do Kielc - mówi Ayhan Akbas.

Właściciel lokalu Troy przyznaje, że gotowanie to jego życiowa pasja. Zaczynał na zmywaku, był pomocnikiem tureckich kucharzy, a potem szefem kuchni w warszawskiej restauracji. Gdy założył własne lokale, uczył swoich pracowników. - Wyszkoliłem ponad sto osób w Polsce, 25. uczniów otworzyło własne interesy. Jeden z nich - Mustafa, trafił właśnie do Kielc. Sprowadził mnie tutaj i od półtora roku prowadzę własną działalność - opowiada nam Ayhan Akbas.

Samym Mustafą, właścicielem Istambułu, powodowały inne względy. Region świętokrzyski stał się mu bliski dzięki… kobiecie. Oboje zadecydowali, że otworzą punkt gastronomiczny w Kielcach i wprowadzą tureckie akcenty na ulicy Paderewskiego. - Stwierdziliśmy, że w stolicy regionu świętokrzyskiego brakuje miejsc z typowo turecką kuchnią. Otworzenie lokalu okazało się strzałem w dziesiątkę - mówi Mustafa Sana.

Wybieramy najlepszy kebab w Ostrowcu Świętokrzyskim

Wybieramy najlepszy kebab w Ostrowcu Świętokrzyskim

Na stronie ostrowieckiej portalu ECHODNIA.EU znajdziecie w sondzie internetowej adresy wszystkich ostrowieckich punktów sprzedających kebab. Wygra ten , który uzyska najwięcej Waszych głosów. Głosowanie zakończy się we wtorek 24 lipca o godzinie 24.

W BUŁCE CZY NA TALERZU?

Wśród Polaków istnieje przekonanie, że oryginalny turecki kebab to ten, który podany jest na talerzu. I jest w tym wiele prawdy. - Turcy między godziną 12 a 13 mają przerwę lunchową. Kebab jest więc bardziej daniem restauracyjnym niż fast foodem - mówi Turan Bingol. Właściciel punktu gastronomicznego Troy dodaje, że moda na szybkie jedzenie przyszła do Polski z Niemiec - Wszystko zaczęło się od Burger Kinga. Błyskawicznie podawane hamburgery sprawiły, że rynek gastronomiczny zaczął się dostosowywać i kebaby stały się fast foodami- mówi Ayhan Akbas.

- Nie lubię kurczaka w tortilli. Jeśli oryginalny kebab to tylko ten z czystej baraniny - mówi Łukasz, jeden z entuzjastów tureckiego przysmaku. Kwestia baraniny nie jest jednak taka prosta. Sami właściciele tureckich lokali przyznają, że wykorzystanie czystej baraniny w polskich warunkach nie jest możliwe. - Ci, którzy twierdzą, że podają baraninę bez dodatku innego mięsa, kłamią. Samej baraniny nie da się zjeść. Ma charakterystyczny, nieprzyjemny zapach, jest wysokotłuszczowa, poza tym Polacy wcale jej tak nie lubią - mówi Ayhan Akbas.

- Można by użyć jej jedynie do gulaszu - dodaje właściciel lokalu przy ulicy Paderewskiego. Podobnie twierdzi Turan Bingol, który mówi, że korzysta tylko i wyłącznie z tłuszczu z baraniny i dodaje do tego mięso wołowe. - To jest bardzo ważne i w ten sposób powinno się przyrządzać kebab - dodaje szef Antalyi.

PŁEĆ I WIEK MA ZNACZENIE

Okazuje się, że preferencje smakowe w dużej mierze zależą od wieku i płci. - Kobiety wolą kurczaka, mężczyźni baraninę - mówi Huseyin Coskun, właściciel Saray Kebab na ulicy Sienkiewicza. Podobną opinie wyraża Mustafa Sana z Istambuł Kebab na Paderewskiego - Kobiety częściej też wybierają tortille - dodaje pan Sana.

Turan Bingol twierdzi, że jego lokal częściej odwiedzają osoby starsze - Mam klientów, którzy przyjeżdżają do mojej restauracji z różnych zakątków Kielc. Są to zazwyczaj osoby starsze, które chcą zjeść porządny obiad - dodaje. Mustafa Sana i Huseyin Coskun mają odmienne doświadczenie. - Przychodzi do nas dużo młodzieży - mówi pan Coskun. A czy są jakieś wspólne preferencje kielczan? - Tak, wszyscy chcą dużo mięsa - śmieje się Mustafa Sana.

KEBAB NOCĄ

Oblężenie miejsc z kebabami występuje nie tylko w dzień. - Już od środy mamy duży ruch nocą - mówi pan Sana, którego lokal otwarty jest 24 godziny na dobę. - W nocy najwięcej klientów przychodzi między godziną 22 a 3. Utarg jest nie mniejszy niż w dzień - dodaje właściciel Istambułu. Huseyin Coskun mówi, że najwięcej osób przychodzi w piątek i sobotę po dyskotekach. - Wtedy ruch trwa nawet do godziny 5 rano - dodaje właściciel Saray Kebab.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie