Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory samorządowe 2010: PiS traci wpływy w dużych miastach

Jarosław SKRZYDŁO
Wybory samorządowe ukształtowały zupełnie nowy krajobraz w radach miejskich w największych ośrodkach w regionie. Dominującą rolę odgrywają w nich komitety lokalne, choć są też przypadki, gdzie łupami podzieliły się tylko największe partie.

W wyborach do rad miejskich w województwie świętokrzyskim wielką siłą okazały się komitety lokalne. Zdobyły największą liczbę mandatów lub identyczną jak partie polityczne w ośmiu miastach stolicach powiatów. Są to: Kielce, Busko-Zdrój, Opatów, Ostrowiec, Pińczów, Sandomierz, Staszów i Włoszczowa. Tym samym lokalne komitety stały się w większości przypadków głównymi rozgrywającymi w rozmowach koalicyjnych. Te były konieczne do stworzenia większości w radach, ponieważ żadnej z lokalnych formacji nie udało się zdobyć poparcia, pozwalającego na samodzielne rządzenie i kontrolowanie działań wójta, burmistrza lub prezydenta.

KIELCE

W stolicy regionu Kielcach zwycięzcą wyborów zostało Porozumienie Samorządowe prezydenta Wojciecha Lubawskiego, zdobywając siedem mandatów w 25-osobowej Radzie Miejskiej - to rekordowy wynik tego ugrupowania. Do zawiązania formalnej koalicji raczej nie dojdzie. Porozumienie będzie się dogadywać z partiami, które mają swoich przedstawicieli w radzie nad głosowaniem poszczególnych uchwał. Blisko ekipy prezydenta Lubawskiego znajdzie się zapewne dwoje radnych Polskiego Stronnictwa Ludowego. Możliwa jest także współpraca z Sojuszem Lewicy Demokratycznej, który ma sześć mandatów, i Platformą Obywatelską, mającą pięć mandatów. Z pewnością po tym, jak w ubiegłej kadencji z hukiem rozpadła się koalicja Porozumienia Samorządowego z Prawem i Sprawiedliwością, dogadanie się tych dwóch ugrupowań będzie mocno utrudnione. Partia Kaczyńskiego jest więc w stolicy województwa na politycznym aucie.

STARACHOWICE

Prawo i Sprawiedliwość znalazło się też na aucie w koalicji, która powstała w Starachowicach. Wybory wygrała Platforma Obywatelska, z sześcioma mandatami. Partia zawarła przymierze z komitetem Forum 2010 prezydenta Wojciecha Bernatowicza, który ma pięciu przedstawicieli w radzie. Do koalicji dołączył jeszcze Sojusz Lewicy Demokratycznej z pięcioma radnymi. Co ciekawe, Bernatowicz cztery lata temu został prezydentem jako kandydat Prawa i Sprawiedliwości. Partia ta nie miała z nim jednak "po drodze" i teraz wystawiła innego kandydata. Bernatowicz wystartował z własnego komitetu, wygrał - Prawo i Sprawiedliwość straciło wpływy w mieście.

OSTROWIEC ŚWIĘTOKRZYSKI

W Ostrowcu Prawo i Sprawiedliwość, choć było przez ostatnie cztery lata w koalicji rządzącej, teraz także jest za burtą, mimo że partia zdobyła dobry wynik - 22,09 procent i siedem mandatów. Lepszy był Twój Ostrowiecki Samorząd - 23,6 procent, jednak ma on taką samą liczbę radnych. Twój Ostrowiecki Samorząd sprzymierzył się jednak z Platformą Obywatelską, która zdobyła trzeci wynik, oraz z Sojuszem Lewicy Demokratycznej.

SKARŻYSKO-KAMIENNA

Prawu i Sprawiedliwości udało się obronić przyczółek w Skarżysku. Partia zdobyła cztery mandaty w radzie, podobnie jak komitet prezydenta Romana Wojcieszka, przez te partię zresztą popieranego. Te dwie siły będą zapewne zgodnie współpracować, nie jest wykluczone, że podobnie jak te dwa ugrupowania, będzie głosować Platforma Obywatelska, która ma trzy mandaty. Wtedy powstałaby naturalna większość, pozwalająca na spokojne rządzenie miastem.

LUDOWCY NA POŁUDNIU

Można powiedzieć, że już tradycyjnie w miastach stolicach powiatów, położonych w południowej części naszego województwa, poważną siłą są ludowcy. Ale teraz ta siła jest nieco większa, ponieważ Polskie Stronnictwo Ludowe ma burmistrza w Kazimierzy Wielkiej oraz burmistrzów ze swoim poparciem w Busku i Pińczowie. W Pińczowie wybory do rady wygrała Ziemia Pińczowska burmistrza Włodzimierza Baduraka, która zawiązała koalicję z Polskim Stronnictwem Ludowym. Obie formacje mają 14 mandatów i większość.

W Busku zwyciężyło Porozumienie Samorządowe Busko-Zdrój - siedem mandatów, które ma także po drugiej turze swojego burmistrza Waldemara Sikorę. Jest niemal pewne, że poza koalicją znajdzie się stowarzyszenie Ziemia Buska, która zdobyła najwięcej, bo osiem mandatów, jednak jej kandydat Piotr Wąsowicz poległ w wyborach na gospodarza miasta i gminy. Porozumienie Samorządowe będzie zatem zapewne współdziałać z Gospodarną Gminą. Tu jednak ludowcy będą mieli wielkie wpływy, ponieważ Waldemarowi Sikorze oficjalnego poparcia udzielił marszałek Adam Jarubas.

W Kazimierzy Wielkiej ludowcy rządzą niepodzielnie. Mają sześć mandatów w 15-osobowej radzie. Ich naturalnym koalicjantem jest Twój Samorząd oraz inne komitety, które wprowadziły po jednym radnym.

W SANDOMIERZU, WŁOSZCZOWIE I JĘDRZEJOWIE

Lokalne komitety zdominowały wybory w Sandomierzu i Włoszczowe. W królewskim mieście, podobnie jak w przypadku Kielc, Starachowic, Ostrowca, Skarżyska i Pińczowa, wygrał komitet nowego włodarza miasta. Komitet Sandomierz Razem burmistrza Jerzego Borowskiego zdobył 23,91 procent poparcia i wprowadził do rady sześciu przedstawicieli. Stworzył on koalicję z Komitetem Nasze Miasto Sandomierz oraz Sojuszem Lewicy Demokratycznej, które to formacje mają po trzech radnych. Za burtą znalazło się Prawo i Sprawiedliwość wraz z Platformą Obywatelską.

We Włoszczowie wybory też wygrały komitety lokalne, przynajmniej z nazwy. Zwycięskie Porozumienie Prawicy, które ma dziewięciu radnych, to w praktyce działacze Prawa i Sprawiedliwości. Tworzą oni koalicję z Ponadpartyjnym Porozumieniem Włoszczowskim oraz Porozumieniem Samorządowym Razem. Te ugrupowania mają łącznie 11 mandatów, czyli niezbędną większość w Radzie Miejskiej.
W Jędrzejowie wybory do rady wygrało Prawo i Sprawiedliwość. Ma siedmiu radnych. Do większości w 21-osobowej radzie partii brakowało czterech głosów. Te dostarczył Blok Samorządowy, który dysponuje taką właśnie siłą. Tym samym poza koalicją znaleźli się ludowcy, którzy zdobyli drugi wynik i pięć mandatów, oraz Sojusz Lewicy Demokratycznej.

Specyficzny przypadek nastąpił w Końskich. To bodaj jedyne miasto w naszym województwie, w którym dobry wynik zdobył komitet lokalny Samorządni Ziemi Koneckiej, 22,33 procent - cztery mandaty i znalazł się poza koalicją. Tę stworzyły największe partie, czyli Sojusz Lewicy Demokratycznej, Platforma Obywatelska i Prawo i Sprawiedliwość.

GDZIE WSPÓŁRZĄDZĄ DUŻE PARTIE?

Prawo i Sprawiedliwość oraz Sojusz Lewicy Demokratycznej współrządzą w radach miejskich czterech miast. W przypadku Prawa i Sprawiedliwości stracone są duże miasta, ale są Jędrzejów, Końskie, Skarżysko i w praktyce Włoszczowa. Jeśli chodzi o lewicę, to jest ona w koalicji w Końskich, Starachowicach, Sandomierzu i Ostrowcu, ale jej siła jest minimalna. Platforma Obywatelska ma wpływ na rozwój Starachowic, Ostrowca, Końskich i najpewniej Skarżyska. Ludowcy mają władzę w Pińczowie, Kazimierzy, Busku i duże wpływy w Opatowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie