Dlaczego zdecydował się Pan ubiegać o stanowisko burmistrza Pińczowa?
Zarówno moje dotychczasowe doświadczenie, nabyte umiejętności, efektywność w działaniu i pracowitość pozwalają mi na nowo podjąć to wyzwanie. W przypadku pozytywnego dla mnie i mojego otoczenia finału uważam, że sobie poradzę.
Jakie jest Pana hasło wyborcze?
Moje hasło brzmi: „Pińczów jest OK!”. W tym haśle jest zawarte przesłanie zarówno dla tych, którzy związali swój los z Pińczowem, jak i dla tych, którzy taki zamiar mają. W Pińczowie warto mieszkać, zainwestować w siebie i swoje umiejętności. Być lub stać się jednym z nas.
Jakie jest najważniejsze założenie Pana programu?
Jest to wspólnie stworzony program przez moje koleżanki i moich kolegów startujących z Komitetu Wyborczego Wyborców Zjednoczona Prawica Województwa Świętokrzyskiego. Można go bardzo krótko zdefiniować jako 5x5. To 5 obszarów strategicznych działań, a są nimi: działania proinwestycyjne; poprawa infrastruktury; turystyka i promocja; estetyka i bezpieczeństwo, a także inwestycja w pokolenia; W każdym z wyżej wymienionych obszarów wyodrębniliśmy pięć obszarów działań operacyjnych. Moje koleżanki i koledzy, którzy razem ze mną startują, już o nich informują w rozmowach z wyborcami.
Pełnił Pan już funkcję burmistrza Pińczowa w latach 2002 - 2006. Czy są takie pomysły, których Pan nie zdążył zrealizować, a teraz wprowadziłby je Pan w życie?
Po pierwsze skupiłbym się na kontynuacja tych przerwanych, na przykład. „Rezerwat archeologiczny Zamku Oleśnickich” czy nawiązanie przerwanej współpracy z uczelniami, na przykład Akademią sztuk Pięknych w Krakowie oraz Politechniką świętokrzyską w Kielcach. Po drugie zależałoby mi na modyfikacji i uzupełnianiu już zaczętych. Chodzi na przykład o dodatkowa sieć dróg lokalnych uzupełniających właśnie budowaną obwodnicę. W tym przypadku przypomnę, że wcześniejszy przebieg obwodnicy umożliwiający włączenie do niej ruchu z zakładów gipsowych w Stawianach i omijający miejscowość Włochy powstał za mojej kadencji i jakoś w 2010 roku został zaniechany. Po trzecie w moim programie jest: stworzenie warunków, aby jak najwięcej młodych ludzi chciało zostać lub wrócić do Pińczowa. Jeśli będzie mi to dane, chcę w oparciu o potencjał gminy dać możliwość powołania start-up ów, podjąć działania „sprowadzenia” do Pińczowa programu rządowego budowy mieszkań oraz stworzyć żłobek.
Jak podchodzi Pan do inwestycji? Jaki ma Pan pomysł na rozwój gospodarczo - ekonomiczny gminy?
Jak najszybciej podjąć działania, aby uzbroić tereny wokół budowanej obwodnicy z jednoczesną zmianą na tamtym obszarze Przestrzennego Planu Zagospodarowania terenu z myślą o usługach, handlu i małej produkcji. A ponadto takie same działania odnośnie połączenia budowanej obwodnicy z ulicą Zachodnią z wykorzystaniem istniejącej już drogi.
Jakie działania podjąłby Pan, aby rozwinąć turystykę w gminie Pińczów?
Działanie w tym kierunku podzieliłbym na dwa etapy. Pierwszy etap dający w miarę szybko oczekiwane efekty to strategiczna obsługa turysty „weekendowego”- wskaźnikiem jej efektu będzie powrót tego turysty do nas. Drugi etap, który wymaga o wiele większej pracy i nakładu sił i środków, to turysta przebywający dłużej niż siedem dni. Należy w tym celi między innymi nawiązać w tym obszarze współpracę z innymi gminami. Ważne jest także stworzenie od nowa efektywnej informacji turystycznej. Budowę ścieżek tematycznych rowerowych z infrastrukturą, na początek do Młodzaw do Ogrodu na Rozstajach i na Grochowiska, a także stworzenie dość dużej liczby wydarzeń kulturalnych, choćby takich jak obecnie niestety zaniechany dwudniowy Jarmark Ponidziański.
Jakie wprowadziłby Pan działania lub jakie by Pan kontynuował z myślą o młodych ludziach?
Należy na początek spytać młodych ludzi zarówno czego oczekują, jak i co mogą w zamian dać. Kiedy pojawi się swoista „mapa potrzeb”, należy określić sposoby ich realizacji i ich czas. Młodzież w tym przypadku powinna stać się partnerem zarówno dla burmistrza jak i rady miejskiej.
A o starszych osobach?
Pomysł mam bardzo podobny jak w przypadku osób młodych. Określenie przez osoby starsze swych potrzeb i podjęcie działań nad ich realizacją. Podoba mi się idea dziennych świetlic, w których osoby starsze mogą się nie tylko spotykać, ale i przebywać przez większą część dnia korzystając z opieki medycznej.
Jest Pan pomysłodawcą między innymi wielkiej imprezy historycznej na Grochowiskach. Czy ma Pan pomysły na inne tego typu wydarzenia promujące gminę Pińczów?
Tak, kilka. Między innymi rozwinięcie Grochowisk do dwudniowego wydarzenia historycznego poprzez dołączenie do niego zwycięskiej bitwy dzień wcześniej w Chrobrzu - oczywiście przy współpracy z władzami gminy Złota. Drugim wydarzeniem, które proponuję jest festyn historyczny Zakonu Joannitów w Zagości (komandoria Joannitów przebywała tam dość długo i zostawiła namacalne znaki). Jestem jako Dyrektor Wojewódzkiego Domu Kultury w Kielcach w latach 2007-2011 pomysłodawcą i wykonawcą wydarzenia promującego Ponidzie pod nazwą „świętokrzyskie Kraina Pięknych Koni”. Uważam, że wraz z władzami gminy Michałów można w trochę innej formule podjąć działania w tym temacie. W tej formule mógłby znaleźć się turniej o złamaną kopię Zbigniewa Oleśnickiego, który być może tym „ułomkiem” ocalił przyszłą dynastię Jagiellonów.
Łukasz Łaganowski
Ma 55 lat. Żonaty, ma dwoje dzieci. Startuje z Komitetu Wyborczego wyborców Zjednoczona Prawica Województwa Świętokrzyskiego. Pełnił funkcję burmistrza Pińczowa w latach 2002 - 2006, był także dyrektorem Wojewódzkiego Domu Kultury w Kielcach. Obecnie pracuje w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Świętokrzyskiego. Absolwent między innymi Politechniki Świętokrzyskiej, Akademii Świętokrzyskiej, Uniwersytetu Gdańskiego.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: FLESZ. OD PAŹDZIERNIKA BEZ DOWODU REJESTRACYJNEGO I OC
(Źródło:vivi24)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
