W pierwszej turze wyborów poszczególni kandydaci uzyskali następujące wyniki: Waldemar Sikora, Porozumienie Samorządowe Busko-Zdrój - 48,16 procent, 6793 głosy; Jerzy Szydłowski, Busko Nasz Dom - 28,58 procent, 4032 głosy; Elżbieta Śliwa, własny komitet - 23,26 procent, 3281 głosów.
Taki werdykt wyborców, 21 października, oznaczał, że burmistrza Buska-Zdroju wybierzemy dopiero w drugiej turze - 4 listopada. Zostanie nim ten kandydat, który uzyskał matematyczną większość 50 procent głosów + 1.
Busko: kiedyś... grali razem
Waldemar Sikora kontra Jerzy Szydłowski, czyli stają do walki „na śmierć i życie”... jeszcze niedawno bliscy współpracownicy. Przez wiele lat grali w jednej drużynie, lecz ostatnio ich drogi się rozeszły.
Pierwszą turę wygrał urzędujący burmistrz. Co czeka nas teraz? Z grubsza biorąc, są dwie szkoły. Jedna mówi, że pierwsze rozdanie „ustawia” rozgrywkę; druga - że walka zaczyna się od zera. Różnica głosów, zdobytych przez obu kandydatów jest spora, lecz to niczego nie przesądza.
Co prawda zwycięstwo w pierwszej turze daje pewien komfort, ale przypominamy sobie też przedterminowe wybory burmistrza Buska-Zdroju w 2004 roku. Witold Gajewski przegrał wtedy dość wyraźnie pierwszą rundę ze Stanisławem Walaskiem, by w dogrywce... odrobić straty z nawiązką.
Poparcia szukają obie strony
Obaj rywale zdają sobie sprawę, że trzeciej tury nie będzie. W niedzielę, 4 listopada, czeka ich walka „na śmierć i życie”. Stąd wielka mobilizacja po obu stronach, szukają też poparcia, gdzie tylko możliwe.
W ostatnich dniach swoje poparcie dla Waldemara Sikory ogłosił starosta Jerzy Kolarz. Choć to akurat żadna niespodzianka, gdyż Polskie Stronnictwo Ludowe wspiera włodarza Buska-Zdroju od ośmiu lat. Na oficjalne poparcie zdecydowała się też Gospodarna Gmina Busko-Zdrój (postrzegana jako „miejski satelita ludowców”), choć przed pierwszą turą mówiła... coś zupełnie innego.
Jerzy Szydłowski zyskał z kolei mocnego sojusznika w osobie Elżbiety Śliwy - kandydatki numer trzy w wyborach burmistrza. W miniony piątek miało miejsce symboliczne „przekazanie głosów”.
Jak to przełoży się na realia głosowania, zobaczymy. Kluczowa dla rezultatów drugiej tury będzie frekwencja. Samorządowa dogrywka jest dużo mniej „atrakcyjna” dla mieszkańców. Kto w tej sytuacji pomaszeruje do urn, a kto zostanie w domu - przekonamy się już w niedzielę.
Waldemar Sikora
Ma 60 lat. Funkcję burmistrza Buska-Zdroju pełni od 2010 roku. Dwa razy z rzędu wygrał wybory bezpośrednie, startując z listy stowarzyszenia Porozumienie Samorządowego Busko-Zdrój. Mieszka w Widuchowej, jest żonaty - żona Anna jest przedsiębiorcą. Preferuje aktywny tryb życia, jest miłośnikiem sportu; zwłaszcza piłki nożnej. Kibicuje Koronie Kielce i reprezentacji Polski.
Jerzy Szydłowski
Ma 49 lat. Startuje z komitetu Busko Nasz Dom, którego jest liderem. Mieszka w Busku-Zdroju, żonaty - żona Justyna, mają dwoje dzieci. Jest przedsiębiorcą, prowadzi firmę z branży budowlanej. Prywatnie jest pasjonatem muzyki - komponuje, pisze teksty, gra na gitarze, ma w dorobku autorskie płyty. Erudyta, potrafi przekonać innych do swoich racji. To jego drugi start w wyborach bezpośrednich burmistrza Buska-Zdroju.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: FLESZ WYBORY PRZED II TURĄ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?