Okręg numer 1 w Opatowie po raz trzeci wybierał swojego przedstawiciela na tę kadencję. W pierwszych wyborach, 21 października 2018 roku, wygrał Marcin Słapek. Ustąpił on jednak z rady, w związku z powołaniem go na stanowisko wiceburmistrza Opatowa. 12 maja 2019 roku, w tym okręgu odbyły się kolejne wybory, tym razem uzupełniające. Zwyciężył Mariusz Ryza. I on jednak zrezygnował z mandatu z początkiem 2020 roku, z powodów osobistych.
CZYTAJ TEŻ:
- Wybory uzupełniające do Rady Miejskiej w okręgu numer 1 w Opatowie. Wygrała Jolanta Baran, kandydatka z poparciem burmistrza
- Jolanta Baran, zwyciężczyni wyborów w Opatowie: - Dziękuję za poparcie. Zadbam o interesy mieszkańców okręgu i całego miasta
- Grzegorz Gajewski, burmistrz Opatowa: Gratuluję mieszkańcom odpowiedzialności
W ostatnich wyborach, które odbyły się 7 czerwca 2020, startowało trzech kandydatów. Jolanta Baran zdobyła 155 głosów, Angelo Ciechowicz - 84 głosy, Barbara Kozłowska 52 głosy. Drugi z wymienionych kandydatów zdecydował się zabrać głos po swojej porażce. Zapowiada dalsze działania w sferze politycznej.
Chce skupić wokół siebie mieszkańców
- Chciałbym serdecznie podziękować mieszkańcom gminy Opatów, za zaufanie które otrzymałem w niedzielnych wyborach - mówi Angelo Ciechowicz. - Dziękuje szczególnie, ponieważ byłem kandydatem mało znanym, można powiedzieć, „nowicjuszem” a mimo to wynik uznaje za zadowalający, zwłaszcza że w poprzednich wyborach żaden z kandydatów, dobrze znanych już w środowisku okręgu numer 1, nie osiągnął takiego wyniku. Dopisał niewątpliwe elektorat obecnych włodarzy, udzielili bowiem poparcia mojej konkurentce, której gratuluje wyboru - mówi Angelo Ciechowicz.
- Diagnoza świadomości samorządowej jest pesymistyczna, bo większość uprawnionych nie korzysta z możliwości decydowania o sprawach społeczności lokalnej, zatem te 30 lat samorządu terytorialnego w Polsce to wciąż aktualny problem podejścia wyborców (mieszkańców) do procesu decydowania o swoim samorządzie - analizuje.
- 30 lat samorządu to nierozwiązana kwestia wzmocnienia organów stanowiących, szczególnie w małych samorządach. Jednostki samorządu, borykają się z problemem efektywnego administrowania i zarządzania, zasadniczą częścią powierzonych spraw publicznych, a władza de facto spoczywa w rękach wójta (burmistrza, prezydenta miasta), taki model pozostaje w sprzeczności z główną koncepcją myśli samorządowej jako wspólnoty mieszkańców. W tym kontekście, mimo że przegrałem wybory do rady, chciałbym przynajmniej do czasu kolejnych wyborów samorządowych, skutecznie korzystać z uprawnień kontroli obywatelskiej wobec władz miasta i powiatu, tworząc grupę polityczną ze specjalnie powołanymi strukturami. „Patrzenie władzy na ręce” to pożądane i pozytywne zjawisko w samorządzie. Mogę powiedzieć, że zgłosiło się do mnie wiele osób zapewniających o chęci przystąpienia do wspólnych działań - zapowiada Angelo Ciechowicz.
Wybory w szerszym kontekście
Wybory uzupełniające w Opatowie, były przeprowadzone jedynie w jednym okręgu, jednak wszyscy w mieście uważnie się im przyglądali. Opozycja chciała koniecznie zyskać miejsce w radzie, a ekipa burmistrza pragnęła sprawdzić, na co stać ich politycznych oponentów. Kim właściwie są? Najbardziej aktywnym ostatnio działaczem opozycyjnym jest właśnie Angelo Ciechowicz. 27 kwietnia zorganizował konferencję przed siedzibą Urzędu Miasta i Gminy w Opatowie. Mówiono tam między innymi o zatrudnieniu żony burmistrza Opatowa Grzegorza Gajewskiego. Zasłynął także emocjonalnym wystąpieniem przeciw burmistrzowi na jednej z sesji Rady Miejskiej. W działaniach wspomaga go Ewa Ciszewska, koordynatorka stowarzyszenia Niepokonani 2012, oraz kilka innych osób.
W wyborach uzupełniających kandydaturę Ciechowicza wsparł także Artur Lis z Prawa i Sprawiedliwości, obecnie kierownik opatowskiego oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Obaj panowie wystąpili na wspólnym plakacie. Przypomnijmy, w wyborach samorządowych 2018 Lis wszedł do drugiej tury i uzyskał aż 2383 głosy, to jest 45,43 procent poparcia.
Wcześniej reprezentantem tej grupy mieszkańców, która stoi w ostrej opozycji względem burmistrza Grzegorza Gajewskiego, był w Radzie Miejskiej Mariusz Ryza, który jednak zrezygnował z mandatu.
CZYTAJ TEŻ: Mariusz Ryza zrezygnował z mandatu radnego w Opatowie. Będą wybory uzupełniające
Niedzielny wynik oznacza, że niewielka opatowska opozycja nie odzyska miejsca w radzie i nie zapowiada się, żeby w najbliższym czasie miała tam swoją reprezentację.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?