Wtorkowe ćwiczenia opatrzone kryptonimem „Cukrownia 2022” miały sprawdzić, jak w praktyce zdają egzamin obowiązujące procedury. Rozpoczęły się na terenie po cukrowni we Włostowie. Zgodnie z założeniami, o godzinie 10 podjechali tu samochodem dwaj mężczyźni z tajemniczym pakunkiem. Po chwili doszło do wybuchu. Do walki z ogniem i na pomoc ludziom, którzy znajdowali się w środku, ruszyli strażacy i załogi pogotowia.
Policjanci zaczęli w tym czasie poszukiwania podejrzanych o podłożenie bomby. Funkcjonariuszom udało się dowiedzieć, że poruszali się oni ciemnym wozem na blachach spoza Unii Europejskiej. O godzinie 10.30 taki właśnie samochód zauważyli w Tudorowie mundurowi z drogówki. Dali kierowcy sygnały do zatrzymania się, ale zostali zignorowani. Ścigani mknęli w kierunku krajowej „9”. Scenariusz zakładał jednak, że mieli pecha. Kierowca ściganego samochodu stracił w pewnym momencie kontrolę nad autem i uderzyło ono w kombajn. Pasażer samochodu zostawił rannego kierowcę i starał się uciec pieszo, ale został schwytany.
- Policjanci ćwiczyli procedury na wypadek zaistnienia szczególnych zagrożeń lub sytuacji nadzwyczajnej. Ważnym elementem działań była współpraca z innymi służbami. Ćwiczenie dowódczo-sztabowe prowadzone z wykorzystaniem pozoracji, jest najwyższą formą szkolenia. Służy rozwijaniu umiejętności współdziałania w warunkach zbliżonych do rzeczywistych – tłumaczyła młodszy aspirant Katarzyna Czesna-Wójcik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Opatowie.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?