Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wyczekiwane remonty w Kielcach

ATA
Na remonty mieszkańcy czekali od kilkudziesięciu lat. Miasto wzięło się za naprawy rozpadających się chodników i schodów położonych w rejonie wspólnot mieszkaniowych tak jak przy Sandomierskiej.
Na remonty mieszkańcy czekali od kilkudziesięciu lat. Miasto wzięło się za naprawy rozpadających się chodników i schodów położonych w rejonie wspólnot mieszkaniowych tak jak przy Sandomierskiej. Dawid Łukasik
Na te remonty mieszkańcy czekali od kilkudziesięciu lat. Miasto wzięło się za naprawy rozpadających chodników i schodów położonych w rejonie wspólnot mieszkaniowych.

Wiele chodników, dojść i łączących je schodków położonych w osiedlach mieszkaniowych jest w ruinie od kilkudziesięciu lat. Nie remontowano ich, ponieważ nie wiadomo, kto miał się tym zająć. Znajdują się one na terenach należących do miasta, ale prowadzą do budynków należących do wspólnot mieszkaniowych. Urzędnicy uważają, że to mieszkańcy korzystają z tej infrastruktury, więc to wspólnoty powinny remontować alejki czy schody.

Z kolei lokatorzy byli zdania, że chodniki służą także innym mieszkańcom Kielc, którzy chodzą po nich do przedszkola, szkoły, sklepów czy innych obiektów użyteczności publicznej. Wygrała ta druga opcja, bo miasto zaczęło remontować przejścia, które leżą na jego terenie a nie znajdują się w pasach drogowych.

Jednym z takich miejsc są schody prowadzące przez górkę przy ulicy Sandomierskiej do bloków przy Śląskiej, czy Wielkopolskiej, ale także do przedszkola samorządowego. – Te schody były bardzo niebezpieczne. Miejscami stopni już nie było, inne były pozapadane albo niebezpiecznie się pochyliły i wysunęły do przodu. Jeden nieuważny ruch i można była zjechać po nich do samego dołu albo przewrócić się i połamać nogi czy ręce. Zimą, gdy spadł śnieg praktycznie były niedostępne. Ludzie bali się tędy chodzić – mówi mieszaniec bloku przy ulicy Śląskiej. –Wiele lat czekaliśmy na ten remont.

-Schody zostały już rozebrane a na miejsce rozpadających się stopni zostaną położone nowe, betonowe płyty. Prace zakończymy w tym tygodniu. Mamy zlecenie z Urzędu Miasta, aby wykonać remonty jeszcze w ponad 20 miejscach – mówi Zbigniew Maj z Rejonowego Przedsiębiorstwa Zieleni i Usług Komunalnych w Kielcach.

Lista miejsc, które trzeba wyremontować jest bardzo długa. – Na ten rok wybraliśmy ponad 20 najpilniejszych zadań – przyznaje Maciej Libudzic z Wydziału Zarządzania Usługami Komunalnymi w kieleckim ratuszu. – Skupiliśmy się na schodkach, dojściach i przejściach znajdujących się w sąsiedztwie wspólnot mieszkaniowych, które prowadza nie tylko do bloków, ale także do innych budynków użyteczności publicznej. Wyremontujemy dojście do budynku przy ulicy Bodzentyńskiej, w którym oprócz mieszkań znajdują się pomieszczenia Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie, a także zajmiemy się przejściem łączącym ulice Krakowską i aleje Legionów, alejkami w rejonie ulicy Lecha, Jagiellońskiej, Bema, Żeromskiego czy na Szydłówku. Nie będziemy remontować całych chodników, ale najbardziej zniszczone fragmenty.

Remonty potrwają do końca wakacji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto