Wyjątkowe Święto Patrona Szkoły - Marszałka Józefa Piłsudskiego - we włoszczowskiej Jedynce. Zobacz zdjęcia

Maj jest szczególnym miesiącem dla Zespołu Placówek Oświatowych numer 1 we Włoszczowie. Każdego roku 12 maja obchodzone jest tutaj Święto Patrona - Józefa Piłsudskiego. Tegoroczne obchody, po dwóch latach pandemii, miały wyjątkowo nowatorską i radosną formę.

Już od rana na korytarzach można było zauważyć uczniów przechadzających się w strojach z lat 20. i 30., okresu, w którym żył patron szkoły. Dziewczyny były ubrane w eleganckie sukienki, na czołach miały opaski z piórkami, chłopcy w spodnie garniturowe z szelkami i kapelusze na głowach. Podczas przerw na korytarzach z szkolnego radia węzeł puszczana była muzyka charakterystyczna dla tej epoki.

Radosna atmosfera panowała również w pięknie udekorowanych salach lekcyjnych budynku B, gdzie wychowawczynie przybliżyły postać Józefa Piłsudskiego. Pomysłowości w przebraniu nie brakło również nauczycielom, którzy wprowadzili swoich uczniów w klimat dwudziestolecia międzywojennego. W świętowaniu uczestniczyli dyrektor Jedynki Iwona Gieroń oraz wicedyrektor Jacek Stolarski, którzy wręczyli nagrody laureatom Konkursu Recytatorskiego „Poeci polscy dzieciom”. W godzinach popołudniowych w świetlicy odbyła się impreza taneczna w rytmach swingowych i jazzowych.

Obchody święta szkoły poprzedziły wcześniej ogłoszone konkursy, wyniki których poznamy niebawem. 5 maja uczniowie klas starszych wzięli udział w 30. Turnieju wiedzy o życiu i działalności patrona szkoły, natomiast uczniowie klas 1 – 3 mieli za zadanie namalować postać marszałka.

Jednym z punktów uroczystości była gra terenowa, podczas której uczniowie klas siódmych, pokonując po drodze różne przeszkody, jednocześnie brali udział w turnieju wiedzy o naszym patronie.

Niewątpliwie najważniejszym wydarzeniem w tym dniu była wizyta samego Józefa Piłsudskiego, który w otoczeniu gazeciarzy przechadzał się po szkole, odwiedzał klasy, moralizował, pouczał i opowiadał o swoim życiu. Gazeciarze rozdawali wyjątkowy numer Kuriera Jedynki, przygotowanego specjalnie na obchody święta.

Patron gościł również u włodarza Gminy Włoszczowa, burmistrza Grzegorza Dziubka, u dyrektor Samorządowego Centrum Oświaty, Jolanty Żelichowskiej, w Komisariacie Policji, Bibliotece Publicznej i Banku Spółdzielczym. Delegacja złożyła również kwiaty przed Pomnikiem Niepodległości.

Podsumowaniem tego radosnego dnia było wykonanie zdjęć przed budynkami szkół (A i B), gdzie uczniowie klas 1 – 3 ustawili się w kształt jedynki.

- Biorąc udział w uroczystościach daliśmy wyraz uznania dla naszego patrona w sposób wyjątkowy, inny, niż do tej pory, ale na pewno uroczysty i radosny. Po dwóch latach obchodów święta online, wreszcie mogliśmy wspólnie z całą społecznością szkolną cieszyć się i radować w murach naszej szkoły - mówią we włoszczowskiej Jedynce.

Tegoroczne święto zorganizowali nauczyciele: Agnieszka Brzdąk, Anna Drążyk, Katarzyna Kuzincow, Jacek Kościński, Ewelina Martoś-Wyrwał, Edyta Oleksy, Justyna Pyka, Małgorzata Skoczek, Małgorzata Stryjewska.

Jak już wspominaliśmy, z okazji Dnia Patrona we włoszczowskim Zespole Placówek Oświatowych przygotowano okolicznościowe wydawnictwo - "Kurier Jedynki" poświęcony Marszałkowi. Szkoła powstała jeszcze za życia Józefa Piłsudskiego, w 1924 roku. Była hołdem dla pokoleń Polaków walczących o wolną Ojczyznę i dla samego Marszałka. Był on wybitnym mężem stanu, współtwórcą odzyskania przez nasz kraj niepodległości w 1918 roku, pierwszym w historii Marszałkiem Polski (w 1920 roku) oraz dwukrotnym premierem Polski (w latach: 1926-1928 i 1930). Wywarł decydujący wpływ na kształt polityki wewnętrznej i zagranicznej II Rzeczpospolitej. Jego śmierć 12 maja 1935 roku poruszyła głęboko wszystkich Polaków. Choć 12 maja to również dzień przewrotu 1926 roku, którego był architektem.

Uczniowie Jedynki w jednodniówce przypomnieli postać jednego z ojców polskiej niepodległości, jego myśli, ciekawostki z życia oraz zamieścili własną twórczość, poświęconą Patronowi. "Kurier..." podarowali także burmistrzowi Włoszczowy Grzegorzowi Dziubkowi, któremu złożyli wizytę. - Jestem zbudowany waszą postawą! - mówił z dumą włodarz miasta. Pamiątką ze spotkania uczniów, między innymi w strojach historycznych była wspólna fotografia.

Józef Piłsudski zmarł 12 maja 1935 roku w swojej siedzibie w Belwederze po wielomiesięcznej, ciężkiej chorobie nowotworowej. Informacje o złym stanie zdrowia Marszałka przedostawały się w publiczną przestrzeń od 11 listopada 1934 roku. Tego dnia podczas świętowania na Polu Mokotowskim rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości Marszałek zasłabł i dalszą część defilady wojskowej był zmuszony przyjmować na krześle.

Wieść o jego śmierci dotarła lotem błyskawicy w najdalsze zakątki kraju. Cała Polska, w tym uczniowie, oddawała hołd Marszałkowi – przerywano widowiska i koncerty, odwoływano zawody sportowe, zamykano kawiarnie czy restauracje. Ulice miast, domy, dworce i witryny sklepowe zdobiły biało-czerwone flagi z kirem oraz portrety zmarłego przybrane kwiatami. Ludzie gromadzili się w kościołach. Tuż po śmierci Marszałka, salon Pałacu Belwederskiego, w którym nastąpił zgon, zamieniono na kaplicę żałobną, gdzie na katafalku spoczywało jego ciało. Przy zmarłym zaciągnięto wartę honorową, którą pełnili czterej oficerowie, dwóch podoficerów i dwóch szeregowych.

17 maja ciało Piłsudskiego przewieziono żałobnym pociągiem do Krakowa. Na trasie przejazdu zgromadziły się tysiące ludzi, aby oddać zmarłemu hołd. Spoczął na Wawelu w Krakowie - 18 maja 1935 roku. Żegnając Marszałka, mówił o nim Prezydent Polski Ignacy Mościcki: "- Cieniom królewskim przybył towarzysz wiecznego snu. Skroń jego nie okala korona, a dłoń nie dzierży berła. A był królem serc i władcą doli naszej".

Na Ziemi Kieleckiej Marszałek Józef Piłsudski bywał bardzo często. Od czasu, kiedy 12 sierpnia 1914 roku, 400 żołnierzy Pierwszej Kadrowej na czele z brygadierem Piłsudskim wkroczyli do Kielc. Kwaterą dla strzelców stały się budynki dworca kolejowego, Monopolu Spirytusowego przy ulicy Składowej oraz domy patriotycznych mieszczan. W szeregach Legionów walczyli między innymi uciekinierzy z guberni kieleckiej, którzy ukrywali się w związku ze swoim udziałem w rewolucji 1905 - 1907. Piłsudski zajął Pałac Biskupów Krakowskich, gdzie powstał Komisariat Wojskowy. W Kielcach rozpoczęto również wydawanie „Dziennika Urzędowego Komisariatu Wojsk Polskich”.