Na przykład w II Liceum Ogólnokształcącym w Końskich imienia Marii Curie-Skłodowskiej o 250 miejsc w dziewięciu klasach przygotowanych na przyjęcie absolwentów gimnazjów i szkół podstawowych jest aż prawie 500 zakwalifikowanych kandydatów, czyli takich, którzy złożyli komplet dokumentów. Którzy z nich dostaną się do wymarzonej klasy w II LO? - Od dziś wszyscy uczniowie, którzy składali dokumenty do naszej szkoły, muszą się u nas pojawić i sprawdzić jak wygląda ich sytuacja - mówi Beata Salata, dyrektor II LO w Końskich. - Wygląda to w następujący sposób. Członkowie komisji rekrutacyjnej przekazują uczniowi następujące informacje: ile punktów uzyskał podczas procesu rekrutacji i na którym miejscu plasuje się wśród osób, które składały podanie do tej samej klasy. Liczba uczniów w klasie to w zależności od profilu od 20 do 30-32 osób. Jeśli pozycja ucznia zawiera się w tej liczbie, od razu wiemy, że się dostał do wymarzonej klasy. Jeśli nie, to sprawdzamy jego rezultat w innej klasie. Jeśli nie jesteśmy w stanie zaproponować mu miejsca w żądnym z naszych oddziałów, to niestety musi on szukać miejsca w innej szkole - wyjaśnia dyrektor.
Podobna sytuacja jest w każdej szkole ponadpodstawowej w powiecie koneckim.
Poniżej liczba miejsc w klasach pierwszych w szkołach ponadgimnazjalnych w powiecie koneckim
Krzysztof Stachera uspokaja jednak, że dwukrotnie większa liczba zakwalifikowanych osób nie oznacza dwukrotnie większej liczby uczniów starających się o miejsce w szkole ponadgimnazjalnej. - Wiele osób złożyło po prostu papiery w wielu szkołach oraz w wielu klasach w tej samej szkole. Teraz mają czas do 25 lipca, by złożyć oryginały dokumentów i oświadczenie woli, deklarujące chęć uczęszczania do konkretnej klasy w konkretnej szkole. Dopiero wtedy będziemy wiedzieli ilu uczniów nie zostało przyjętych do żądnej ze szkół - wyjaśnia.
Potwierdza to Beata Salata. - Od rana, wciągu trzech godzin naszą szkołę odwiedziło już ponad 150 uczniów. Środa i Czwartek będą pod tym względem podobne. 25 lipca komisja rekrutacyjna będzie miała gotowe listy z osobami przyjętymi do konkretnych klas - zapowiada zdradza, że największym powodzeniem wśród uczniów cieszy się nauczająca rozszerzonym programem klasa akademicka oraz klasy z rozszerzona matematyka, geografią lub fizyką oraz klasy językowe. - Czasami to nawet dwoje, troje kandydatów na jedno miejsce i z jednej strony cieszy nas tak dużą popularność naszej szkoły wśród uczniów, ale z drugiej strony to zawsze przykre poinformować młodego człowieka, że nie dostał się do wymarzonej klasy. To dla nich olbrzymi stres i duże emocje - podkreśla Beata Salata.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
To najpopularniejsze pułapki języka polskiego
Czy matura z języka polskiego jest trudna? | 10 gadżetów dla modnego przedszkolaka |
Ile pamiętasz z podstawówki? Quiz | Gdzie studiować, żeby zarabiać? |
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?