Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyniki tegorocznej kwalifikacji wojskowej w Świętokrzyskiem napawają optymizmem

Paweł WIĘCEK
sxc.hu
92 procent spośród blisko 10 tysięcy młodych mężczyzn, którzy stawili się przed powiatowymi komisjami lekarskimi, uzyskało kategorię "A" - zdolny do czynnej służby wojskowej. Ponad 700 osób zadeklarowało chęć wstąpienia do armii. Kwalifikacja objęła także 74 panie.

Tegoroczna kwalifikacja wojskowa na terenie województwa świętokrzyskiego trwała od 6 lutego do końca kwietnia. Wezwanie do stawiennictwa przed powiatowymi komisjami lekarskimi otrzymało ponad 10 tysięcy mężczyzn urodzonych w 1993 roku oraz w latach wcześniejszych, którzy albo nie posiadali określonej kategorii zdolności do czynnej służby, albo wcześniej zostali uznani za czasowo niezdolnych do służby, oraz kobiety urodzone w latach 1988-1993, które posiadają kwalifikacje przydatne do czynnej służby wojskowej lub pobierają naukę w szkołach lub uczelniach medycznych i weterynaryjnych oraz na kierunkach psychologicznych.

Obowiązek wypełniło 95 procent podlegających kwalifikacji, czyli ponad 9,5 tysiąca osób. Największą frekwencję odnotowano na trenie administrowanym przez Wojskową Komendę Uzupełnień w Busku-Zdroju (ponad 98 procent), a najniższą - na obszarze właściwości WKU w Sandomierzu (94 procent).

Ci, którzy nie stawili się do kwalifikacji, podawali różne powody. Prawie 800 osób usprawiedliwiło swoją nieobecność pobytem za granicą związanym z pracą zarobkową. 95 mężczyzn powiadomiło właściwe komisje lekarskie, że przebywają w zakładach karnych. Około 200 mężczyzn nie złożyło żadnych wyjaśnień odnośnie przyczyn niestawiennictwa. Tym panom dotrzeć na badania pomogli policjanci.

W stosunku do "poborowych" najczęściej orzekano kategorię "A" - zdolny do czynnej służby wojskowej. Uzyskało ją 92 procent mężczyzn oraz blisko 100 procent spośród 74 kobiet. Jak podkreśla pułkownik Eugeniusz Nikulin, Szef Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Kielcach, to wzrost w porównaniu z wynikami poprzednich kwalifikacji.

- Kategoria "A" jest najbardziej oczekiwana przez stających na komisje, bo ma znaczenie przy naborze do służby wojskowej oraz innych służb. To cieszy, że mamy zdrowych ludzi, którzy mogą stawić się do służby, jeśli zajdzie taka potrzeba - mówi pułkownik Nikulin.

W przypadku pozostałych kategorii wyniki oscylują wokół średniej z poprzednich lat. Kategorię "B" (czasowa niezdolność) otrzymało 0,13 procenta osób, "D" (niezdolny w czasie pokoju) - nieco ponad 5 procent, a "E" (niezdolny w czasie pokoju i wojny) - 2,6 procenta.

Szefostwo Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Kielcach ma jeszcze jeden powód do zadowolenia. Ponad 700 osób spośród objętych kwalifikacją złożyło deklarację chęci wstąpienia do armii w charakterze żołnierza zawodowego oraz zasilenia szeregów Narodowych Sił Rezerwowych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie