- Z naszych ustaleń wynika, że od Sukowa w kierunku Borkowa jechała karetka pogotowia. Pojazd poruszał się z włączonym sygnałem dźwiękowym, był uprzywilejowany. Samochody, jadące w obu kierunkach zjeżdżały na pobocze, aby ustąpić miejsca karetce - relacjonował Artur Majchrzak z bura prasowego świętokrzyskie policji.
Prawdopodobnie ignorując stojące na poboczu samochody 40-latek jadący audi od Borkowa w kierunku Sukowa rozpoczął manewr wyprzedzania ciągu pojazdów. - Doszło do czołowego zderzenia z jadącą z przeciwnego kierunku karetką pogotowia - tłumaczył Artur Majchrzak.
Po zderzeniu audi obracając się wokół swej osi, uderzyło w inny pojazd - osobowego opla. Na miejscu pojawiły się służby ratunkowe. Strażacy, którzy przybyli trzema zastępami pomogli w uwolnieniu z pojazdu zakleszczonego tam 40-letniego kierowcę osobowego audi. - Do szpitala pojechały w sumie trzy osoby z audi - kierowca i dwoje pasażerów oraz ratownik medyczny, który jechał jako pasażer w karetce pogotowia - tłumaczył Artur Majchrzak i dodawał, że 49-letni kierujący karetką pogotowia był trzeźwy.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
FLESZ. CENY PALIW W GÓRĘ. DIESEL DROŻSZY OD BENZYNY
Źródło:vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?