Do nieszczęścia doszło krótko po godzinie 7.30. Od Opatowa w stronę Kielc jechał osobowy fiat prowadzony przez 35-latkę.
- Nasze wstępne ustalenia wskazują, że kobieta zobaczyła na drodze przed sobą martwego lisa i chciała go ominąć. Odbiła w lewo i zderzyła się z toyotą, którą z przeciwka jechała inna 35-latka. W rozbite samochody, które zatrzymały się na środku drogi uderzyły dwa kolejne auta. Bus marki volkswagen, który jechał za fiatem oraz hyundai jadący za toyotą - przekazywał sierżant sztabowy Karol Macek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Busem prowadzonym przez 60-letniego kierowcę podróżowała opiekunka z dwójką niepełnosprawnych dzieci w wieku 7 i 12 lat. Dzieci zostały zabrane na profilaktyczne badania, do szpitala trafili również kierowca busa i opiekunka. Kobietę transportował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Pogotowie zabrało także 54-letniego kierowcę hyundaia.
Na miejscu działały cztery zastępy strażaków. Ratownicy z Kielc i druhowie z Woli Jachowej zajęli się między innymi odłączeniem akumulatorów w rozbitych wozach.
Utrudnienia trwały do godziny 11.30.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: FLESZ. EMERYTURY DLA MATEK
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?