Wyrok na "siódemkę" zapadł?

Harmonogram inwestycji według nowego planu budowy dróg

Do roku 2013
Trasa S7 - Skarżysko - granica z Mazowszem, Jędrzejów - granica z Małopolską (obecnie złożony wniosek o zgodę na realizację inwestycji drogowej, trwa pierwszy etap przetargu na wykonawstwo), Chęciny - Jędrzejów (jest decyzja środowiskowa, obecnie trwa przetarg na projekt budowlany). Skarżysko - Występa (w budowie, zakończenie - wiosna 2011), Obwodnica Kielc (w budowie - zakończenie jesień 2012).
Droga 78 - Północna obwodnica Jędrzejowa (w budowie - zakończenie 2012).
Droga 42 - Obwodnica Wąchocka (trwa przetarg na wykonawstwo inwestycji)
Droga 77 - Drugi etap inwestycji, remont starego mostu w Sandomierzu, budowa ulicy Lwowskiej bis (oczekiwanie na pozwolenie na budowę).
Droga 74 - wylot wschodni z Kielc do Cedzyny (trwa budowa - zakończenie zima 2011)

Po 2013
Droga 73 - budowa odcinka od Kielc do Woli Morawickiej.
Droga 74 - od granicy z województwem łódzkim do granicy z woj. podkarpackim
Drogi 42 i 9 - obwodnica Ostrowca
Droga 42 - przejście przez Starachowice

Lada dzień miał być wybrany wykonawca prac i podpisana umowa. Już miała się rozpocząć budowa "siódemki" między Skarżyskiem a granicą województwa. Jednak Cezary Grabarczyk, minister infrastruktury obwieścił, że te plany na razie się nie ziszczą.

Świętokrzyscy parlamentarzyści koalicji rządzącej spotkali się w czwartek z ministrem infrastruktury Cezarym Grabarczykiem. Zabiegali o przyspieszenie budowy drogi 73 z Kielc do Woli Morawickiej. Spotykał ich jednak zimny prysznic. Jest niemal pewne, że ta trasa zgodnie z projektem Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2011 - 15 realizowana będzie dopiero po 2013 roku. To jednak nie wszystko, minister Cezary Grabarczyk poinformował, że z budowy dróg zdjęto 16 miliardów złotych i trzeba anulować 45 trwających przetargów. Jeden z nich dotyczy budowy trasy ekspresowej S7 między Skarżyskiem a granicą z Mazowszem! "Siódemka" to najważniejsza trasa w regionie. Jej budowa jest była priorytetowa na mistrzostwa EURO 2012. Co więcej ma być też anulowany przetarg na odcinek między granicą województwa świętokrzyskiego a Radomiem. Stworzy się zatem gigantyczna dziura, wąskie gardło między Kielcami a Warszawą.

- Nie otrzymaliśmy jeszcze oficjalnego dokumentu o anulowaniu przetargu, jednak skoro minister o tym mówił, wydaje się to chyba tylko formalnością. Nie ukrywam, że to dla nas szok - mówi Małgorzata Pawelec, rzecznik kieleckiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

CO DALEJ?

- Do 6 lutego byliśmy zobligowani do wyłonienia wykonawcy prac, to jednak nie będzie wiążące w przypadku anulowania przetargu. W ministerstwie wciąż czeka na rozpatrzenie odwołanie ekologów od zgody na realizację inwestycji drogowej, jeśli zostanie odrzucone i wciąż będzie obowiązywać, to drogę można by budować jednak konieczne byłoby przeprowadzenie zupełnie nowego przetargu. To może potrwać od pół roku do roku i to też w zależności od tego, czy będą pieniądze na budowę - mówi Małgorzata Pawelec. - Jeśli odwołanie ekologów zostanie uwzględnione to na mocy specustawy drogę budować można, jest tylko problem z wypłatą odszkodowań za nieruchomości - podkreśla.

- Mam nadzieję, że ministerstwo jednak zmieni zdanie. Widziałam się wczoraj z szefostwem Generalnej Dyrekcji i nie było jakichś jednoznacznych sygnałów, że przetarg będzie anulowany - mówi Ewa Sayor, dyrektor kieleckiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Gdyby jednak do tego rzeczywiście doszło, to byłaby to niedobra wiadomość - dodaje.

KIEDY BUDOWA?

- Trzymajmy się dokumentów rządowych. W projekcie Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2011 - 15 odcinek "siódemki" między Skarżyskiem a granicą z Mazowszem ujęty jest w rubryce, że musi zostać zrealizowany do 2013 roku. Planowaliśmy rozpoczęcie budowy w roku 2011, wszystko wskazuje jednak na to, że prace ruszą dopiero rok później - mówi dyrektor Ewa Sayor.

To nie jedyne cięcia na "siódemce" oddalona została też realizacja tej trasy w Krakowie oraz w Warszawie (obejście Janek).

"NIE TYLKO PIENIĄDZE"

Jak pani przyjęła informację od pana ministra Cezarego Grabarczyka: - Jestem po spotkaniu z dyrektorem Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska i wiem, że z odcinkiem "siódemki" między Skarżyskiem a Mazowszem są bardzo poważne problemy - mówi posłanka Marzena Okła - Drewnowicz, szefowa świętokrzyskiej Platformy Obywatelskiej. - To nie jest tylko kwestia braku pieniędzy, ale też odwołań ekologów złożonych przez ekologów zarówno do ministerstwa infrastruktury jak i - co jest o wiele poważniejsze - do Komisji Europejskiej. - Ekolodzy zarzucają załamanie procedur. Trzeba spokojnie poczekań na decyzje ministerstwa i Komisji. Powtarzam tu nie chodzi tylko o brak pieniędzy - dodaje.