Wyrzuć, nie żałuj. Naukowcy ostrzegają przed rakotwórczym jedzeniem

W tym roku Światowa Organizacja Zdrowia przestrzega przed nieświeżą żywnością i rakotwórczym działaniem pleśni.

Tak działa pleśń

- Grzyby wchodzące w skład pleśni wydzielają aflotoksyny, które uszkadzają DNA i zaburzają proces tworzenia się nowych kmórek - tłumaczy Jadwiga Zapała z zakładu prewencji nowotworów Świętokrzyskiego Centrum Onkologii w Kielcach. Tak zmutowana komórka zaczyna dzielić się w sposób niepohamowany, produkując kolejne nieprawidłowe (nowotworowe) komórki.

- Nie zaczynamy chorować od razu po zjedzeniu spleśniałego jedzenia. To proces, który trwa latami - tłumaczy Zapała. Guz nowotworowy rośnie do wielkości 1 cm około 5 lat.

Dodaje, że pleśń może być jednym z czynników inicjujących powstawanie nowotworów układu pokarmowego: żołądka, trzustki, jelit.

- Wraz z wynalezieniem lodówek spadła zachorowalność na raka żołądka, bo ludzie spożywali świeższą żywność, do konserwowania wędlin zaczęto używać mniejszych ilości soli, która również działa drażniąco na błonę śluzową żołądka - wyjaśnia Jadwiga Zapała.

Wyrzuć, nie żałuj

Toksyny zawarte w pleśni przenikają do całej porcji żywności, mimo, że widzimy je tylko na powierzchni. Wędrują do środka owocu czy warzywa wraz z wodą znajdującą się w soku, przerastają miękkisz chleba, przedostają się mikroporami w serze. - Nie wystarczy odkroić wierzchnią warstwę żółtego sera, na którym pojawiła się plamka pleśni. Nie można używać podpleśniałych przetworów warzywnych, np. koncentratu pomidorowego. Nawet po ugotowaniu toksyny z pleśni są aktywne. Taką żywność trzeba wyrzucić - mówi Ewa Ziemkiewicz z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej w Kielcach.

Należy zwracać uwagę nie tylko na datę przydatności do spożycia, ale również na wygląd produktu. Orzechy bez łupin lepiej kupować na wagę, w paczkowanych zarodniki pleśni mogą zakazić całą zawartość. Nowalijki najlepiej przechowywać w lodówce luzem. W torebce foliowej azotany z nawozów sztucznych zamieniają się na rakotwórcze azotyny. Najbezpieczniejsze są jogurty naturalne z ilościowym składem probiotyków. W owocowych pleśń rozwija się szybciej.