- To drugi mecz, w którym tracimy 40 bramek (w poprzednim kielczanki przegrały we własnej hali z Vistalem Łączpol Gdynia 23:41 - przyp. SAW). Dziewczyny popełniły za dużo błędów w ataku, zbyt szybko chciały rzucać, a na treningach pracowaliśmy przez cały tydzień nad dłuższym przygotowaniem akcji - ocenił Zdzisław Wąs, trener KSS Kielce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?