Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wyszedł na spacer z psem w Kielcach, zatrzymała go policja. Szybko na wolność nie wróci

Sylwia Bławat
Sylwia Bławat
Poszukiwany mężczyzna został zatrzymany w Kielcach podczas spaceru z psem.
Poszukiwany mężczyzna został zatrzymany w Kielcach podczas spaceru z psem. policja
40-letniego mężczyznę, który na kieleckim Barwinku spacerował z psem, zatrzymała policja. Szybko na wolność nie wyjdzie, bo nie dość, że przyznał się do przywłaszczenia portfela, to jeszcze ma do odsiedzenia resztę poprzedniego wyroku. Notabene nie jego jednego ten pies zaprowadził za kraty…

Poszukiwany mężczyzna zatrzymany na spacerze z psem

Do policjantów z Komisariatu IV w Kielcach zgłosił się 53-letni mężczyzna, by ich powiadomić, że stracił portfel, a w nim dokumenty i 1500 złotych. Znalazł co prawda w internecie ogłoszenie o odnalezieniu portfela i wciąż były w nim dokumenty, ale pieniądze znikły.

- Kryminalni z Komisariatu IV sporządzili rysopis człowieka podejrzanego o przywłaszczenie portfela – opowiada młodszy aspirant Małgorzata Perkowska-Kiepas, rzecznik prasowy kieleckiej policji.

Zatrzymany na spacerze z psem

W miniony czwartek na kieleckim Barwinku policjanci zwrócili uwagę na mężczyznę spacerującego z psem, bo do złudzenia przypominał człowieka z portretu pamięciowego. Zatrzymali mężczyznę, jak się okazało 40-latka.
- Przyznał się do przywłaszczenia portfela 53-latka i zgodził dobrowolnie poddać karze – dodaje policjantka.
Jeśli sąd się zgodzi, mężczyzna zostanie skazany na pięć miesięcy więzienia, będzie też musiał naprawić szkodę.

Po sprawdzeniu w bazie danych na jaw wyszło, że to nie jedyny grzech na sumieniu 40-latka. Okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany listem gończym z nakazem tymczasowego aresztowania na 30 dni między innymi dlatego, że nie wrócił z przepustki w więzieniu, gdzie odsiadywał karę dwóch kart pozbawienia wolności za niepłacenie alimentów i przywłaszczenie. Zostało mu do odsiadki jeszcze 15 miesięcy.

Pies poprowadził do kolejnej osoby

Nie jest to koniec tej historii. Jako że mężczyzna został zatrzymany, gdy spacerował z psem, policjanci poprosili, by wskazał osobę, której mogą przekazać zwierzaka. Podał adres. Gdy policjanci tam pojechali, drzwi otworzyła im 37-letnia kobieta.
- Okazało się, że pani jest… poszukiwana, bo ma do odbycia karę miesiąca i 15 dni pozbawienia wolności za uchylanie się od obowiązku alimentacyjnego – dodaje młodszy aspirant Małgorzata Perkowska-Kiepas, rzecznik prasowy kieleckiej policji.
Tym to sposobem kolejna osoba od psa trafiła za kraty, a zwierzak został przekazany jej rodzinie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto