Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

XVI Światowe Letnie Igrzyska Polonijne w Kielcach - dzień 7. Ostatnie finały i uroczystość zamknięcia [VIDEO, zdjęcia]

Redakcja
W Kielcach zakończyły się XVI Światowe Letnie Igrzyska Polonijne. - Dziękuję za ten tydzień. I tak sobie marzę, że może jeszcze kiedyś ta impreza odbędzie się u nas - mówił prezydent Kielc Wojciech Lubawski, a te słowa entuzjastycznie zostały przyjęte przez uczestników igrzysk

[galeria_glowna]

CZYTAJ też Pogoda sprzyjała chodzeniu. 10 osób w zawodach nordic walking na Igrzyskach Polonijnych (zdjęcia)
Końcowa klasyfikacja medalowa Igrzysk Polonijnych w Kielcach - Czesi na pierwszym miejscu
Poznali się w Kielcach i pięknie zagrali. Emocjonujące mecze w mikstach na Igrzyskach Polonijnych (VIDEO, zdjęcia)
Argentyna w blasku złota! Turniej piłki nożnej na Igrzyskach Polonijnych zakończony. Była wielka radość i efektowna feta zwycięzców (video, zdjęcia)
Emocje na torach łuczniczych podczas Letnich Igrzysk Polonijnych

W sobotę w Kieleckim Centrum Kultury odbyło się uroczyste zakończenie XVI Światowych Letnich Igrzysk Polonijnych Kielce 2013. Blisko 1500 uczestników z 31 państw walczyło w 18 dyscyplinach, rozdano ponad 1800 medali.

Na ceremonii zakończenia igrzysk nie mogło zabraknąć Mirosławy Sarny, olimpijki z Meksyku, która zapała znicz w czasie uroczystego rozpoczęcia tej imprezy w amfiteatrze na Kadzielni. Byli też najstarszy uczestnik igrzysk, 94-letni Mieczysław Lutczyk z Kanady, razem z żoną Eugenią oraz Krystyna Kacperczyk, olimpijka z Monachium, która w Kielcach zdobyła dwa medale - złoty w rzucie oszczepem i brązowy w pchnięciu kulą.

OLIMPIJKA ZAUROCZONA MIASTEM

- To były moje pierwsze Igrzyska Polonijne, ale na pewno nie ostatnie. Teraz będzie mi łatwiej, bo mieszkam już bardziej w Warszawie, niż w Chicago - mówiła nam podczas ceremonii zamknięcia Krystyna Kacperczyk, olimpijka z Monachium z 1972 roku, dwukrotna rekordzistka świata w biegu na 400 metrów przez płotki. - Spotkałam tu mnóstwo wspaniałych ludzi z całego świata, jestem zauroczona miastem i jego bardzo miłymi, gościnnymi mieszkańcami. Takie imprezy powinny się odbywać właśnie w mniejszych ośrodkach, niekoniecznie w Warszawie czy Krakowie. W dużym miastach by zginęły, w Kielcach igrzyska było widać - dodała pani Krystyna.

TO BYŁY NIEZAPOMNIANE CHWILE

- Bądźcie tak jak dotychczas ambasadorami Polski, bądźcie dobrymi ambasadorami. Polska na to zasługuje i tego potrzebuje. Jesteśmy razem tu, w Kielcach, bo wszyscy kochamy Polskę. Dziękuje organizatorom za bardzo dobre przygotowanie igrzysk - mówił Longin Komołowski, prezes Stowarzyszenia Wspólnota Polska.

W podobnym tonie wypowiadał się Andrzej Kraśnicki, prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego. - Jestem przekonany, że tę wspaniała imprezę cechowały przyjaźń, szacunek, zasady fair play. Wracamy do domu pełni wrażeń, część osób z medalami. Za nami niezapomniane chwile przeżyte w Kielcach, w tym pięknym zakątku naszego kraju - powiedział Andrzej Kraśnicki.

- A ja dziękuję za ten tydzień. To było niezwykle piękne. Połączyły nas dwa silne fundamenty - Polska i sport. Serce się radowało, jak patrzyłem na uczestników igrzysk. Dziękuję za te dni. I tak sobie marzę, że może jeszcze kiedyś Igrzyska Polonijne odbędą się w Kielcach - mówił prezydent Kielc Wojciech Lubawski, a te słowa entuzjastycznie zostały przyjęte przez uczestników igrzysk, obecnych w Kieleckim Centrum Kultury.

KOŃCZY SIĘ COŚ PIĘKNEGO...

Bardzo zadowoleni z występu na Igrzyskach Polonijnych byli Marian Górski, który pochodzi z Bogorii koło Staszowa, i jego syn Adrian. Łącznie zdobyli 17 medali w pływaniu, lekkiej atletyce i szachach. - Myślę, że przyczyniliśmy się do tego, że Stany Zjednoczone uplasowały się na szóstym miejscu w klasyfikacji medalowej. Medali byłoby więcej, ale żona, która kiedyś startowała w kadrze Polski w lekkiej atletyce, nie mogła tu przyjechać. Wierzę, że za dwa lata będzie jeszcze lepiej - powiedział Marian Górski, który skończył Wyższą Szkołę Pedagogiczną w Kielcach.

Humor dopisywał też Henrykowi Sochackiemu, który pochodzi z Kielc, a od 1988 roku mieszka w Kanadzie. Zdobył trzy medale w ringo, kolarstwie MTB i łucznictwie. - To był mój najbardziej udany start na tej imprezie. Zdobyłem złoty, srebrny i brązowy medal. Byłem podwójnie umotywowany, bo wiadomo - Kielce, to moje miasto. Ten czas bardzo miło upłynął, żal wyjeżdżać. Atmosfera była super, przychodzi nostalgia, smutek, bo coś pięknego się kończy. Na pewno były to bardzo dobrze zorganizowane igrzyska, jedne z lepszych w historii. Rozmawiałem z uczestnikami z różnych państw, Kielce się spodobały, same pozytywy - mówił nam w czasie ceremonii zamknięcia Henryk Sochacki. Dodajmy, że po oficjalnym zakończeniu odbył się spektakl Kieleckiego Teatru Tańca "Jazz Dance back and forth".

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie