XVII Diecezjalne Dni Młodych w Sandomierzu (zdjęcia)

Na spotkanie przyjechała do Sandomierza młodzież z różnych części diecezji.

- Celem spotkania jest integracja młodych ludzi, uświadomienie im, że nie są sami na świecie, że są obok nich ludzie, którzy myślą i czują podobnie oraz chcą żyć zgodnie z nauką Chrystusa - podkreślił ksiądz Marian Bolesta, diecezjalny duszpasterz młodzieży.
Program trzydniowego spotkania był bardzo bogaty. Wypełniły go nabożeństwa w kościołach, spotkania formacyjne i modlitewne, koncerty oraz wspólne zabawy na starówce i na placu Jana Pawła II.

Spotkanie Młodych rozpoczęło w piątek zawiązanie wspólnoty w trzech kościołach stacyjnych - pod wezwaniem Matki Bożej Królowej Polski, Podwyższenia Krzyża Świętego i w katedrze. Później uczestnicy zgromadzili się przy krzyżu i ikonie Chrystusa Nauczyciela, które towarzyszą młodym podczas corocznych spotkań. Odbyło się nabożeństwo adoracji krzyża. Następnie z trzech kościołów wyruszyły na Stare Miasto procesje Drogi Krzyżowej.

Na staromiejskim Rynku młodzież powitał biskup Edward Frankowski.
- Bardzo się cieszę, że jest was tak wielu. To znak, że Kościół jest silny waszą młodością, młodością waszej wiary. Tutaj na Rynek przyszliście, krocząc Drogą Krzyżową, podczas której towarzyszyła wam modlitwa i refleksja nad dziełem zbawienia. Krzyż Chrystusa jest znakiem zbawienia. Jest znakiem wielkiej miłości, jaką on ukochał każdego z nas. Proszę was, kroczcie drogą krzyża. Nie jest ona łatwa ani prosta, jest jednak drogą do szczęścia, którego tak bardzo poszukujecie. Niech krzyż stanie się drogą waszej młodości - apelował biskup senior.

Wybuch iście młodzieńczej radości towarzyszył sobotniemu spotkaniu na sandomierskich Błoniach, gdzie 15 lat temu mszę świętą odprawił Jan Paweł II. Najpierw była wspólna modlitwa - Koronka do Bożego Miłosierdzia, a potem ruszył "krąg radości". Wspólnotowe tańce integracyjne poprowadzili oazowicze i członkowie parafialnych grup Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży. Po każdym tańcu rozlegało się głośne: "Tak się bawi, tak się bawi Sandomierz!

Młodzi byli także pod wrażeniem spotkania ze wspólnotą Przymierze Miłosierdzia z Brazylii, podczas którego zastanawiano się nad znaczeniem Chrystusowego przesłania "błogosławieni ubodzy".
Na przemian rozważano Ewangelię i tańczono w rytm brazylijskiej i portugalskiej muzyki.
W sobotni wieczór młodzież znowu wypełniła Rynek Starego Miasta. Na scenie wystąpił zespół "TGD". Po adoracji Najświętszego Sakramentu odbył się Wieczór Uwielbienia z grupą muzyczną "Oremus".

Aleksandra Zioło i Joanna Kopeć z Tarnobrzega uczestniczyły w Diecezjalnych Dniach Młodych po raz pierwszy. Był to element ich przygotowań do przyjęcia sakramentu bierzmowania. Dziewczęta podkreśliły, że już wcześniej słyszały od znajomych, iż warto wziąć udział w tym wydarzeniu.

- Słyszałyśmy, że panuje wspaniała atmosfera i że można poznać wartościowe osoby. Tak rzeczywiście jest. Spotkałyśmy już wiele osób przepełnionych niezwykłą, pozytywną energią, prawdziwie religijnych, z którymi można porozmawiać o bardzo poważnych sprawach. Pierwszy raz miałyśmy kontakt z takimi osobami w podobnym wieku - mówiły tarnobrzeżanki.
Dla Agnieszki z Szewnej oraz Izy i Ali z Ostrowca były to czwarte Dni Młodych. Dziewczyny zaznaczyły, że to nie tylko okazja do spotkania się ze znajomymi.
- Spotkania dostarczają głębokich przeżyć. Można wręcz dotknąć Boga. To wiele zmienia w naszym życiu. Daje siłę na cały rok - mówiła Agnieszka.

Eryk z Jastkowic chwalił bogaty program spotkań. Stwierdził, że nikt nie jest w stanie się nudzić. Zaznaczył, że Ewangelię poznaje się tu inaczej, również poprzez zabawę.
W niedzielę w południe, na zakończenie Dni Młodych, na błoniach odprawiona została msza święta. Podczas nabożeństwa przekazano ikonę Chrystusa Nauczyciela przedstawicielom Staszowa, który będzie gospodarzem przyszłorocznych spotkań. Z rąk młodzieży, dziekana sandomierskiego księdza Krzysztofa Rusieckiego i burmistrza Sandomierza Jerzego Borowskiego odebrał ją burmistrz Romuald Garczewski.

- Przekazujemy ikonę, życząc nam wszystkim, by za rok w Staszowie było tak jak w Sandomierzu. To spotkanie odmłodzi miasto, wniesie świeżość, zapał, gorliwość. Piękna jest młodzież, piękna jest młodość, szczególnie wtedy, gdy towarzyszy jej Jezus Chrystus - mówił biskup Edward Frankowski.

Młodym ludziom przez trzy dni spotkania gościny udzielali mieszkańcy Sandomierza, domy zakonne, seminarium, dom rekolekcyjny oraz miejskie szkoły.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu SANDOMIERSKIEGO