Warszawa widziana z Gór Świętokrzyskich
Paweł Kłak sfotografował Warszawę z gołoborza na Łysej Górze 22 maja o godzinie 3.30. - Tej samej nocy byłem tam dwukrotnie wcześniej o godzinie 20 oraz 23. Wtedy Varso nie było widoczne, ale widoczny był na przykład Radom i Lublin - wspomina Paweł Kłak.
Dopiero nad ranem udało mu się dostrzec Warszawę. Do tego momentu najdalszym miejscem skąd udało się go zaobserwować był wiadukt nad autostradą A2 w Kalenicach oddalony o 83,3 kilometra.
Obserwacja Varso Tower z Gór Świętokrzyskich to najdalszy widok na polską stolicę, jaki udało się sfotografować.
- podkreśla Paweł Kłak.
- Varso Tower mierzący 310 metrów jest najwyższym budynkiem w Polsce i w Unii Europejskiej. Od początku jego budowy trwały dywagacje co z niego można zobaczyć oraz skąd można go dostrzec - zauważa fotograf. - Mało kto wierzył, że obserwacja Warszawy będzie możliwa również z odległych o ponad 150 kilometrów Gór Świętokrzyskich. Symulacje komputerowe wskazywały, że przy standardowej refrakcji atmosferycznej warszawskie wieżowce są schowane za horyzontem. Na szczęście w przyrodzie występuje czasem niestandardowa refrakcja. Światło ugina się mocniej niż zwykle w niejednorodnej atmosferze i pozwala niejako „zajrzeć za horyzont” - wyjaśnia autor niezwykłej fotografii.
Poza zdjęciami, Paweł Kłak nagrał też film z miejsca obserwacji. Zobaczcie poniżej.
O szczegółach obserwacji Pawła Kłaka można dowiedzieć się więcej na stronie dalekiewidoki.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?