Dla Kazimierza Skiminy z Nowej Dęby wyprawa do Wambierzyc to już trzecia rowerowa pielgrzymka.
(fot. Małgorzata Płaza)
Ponad 70-osobowa grupa wyruszyła w drogę w sobotę rano, po modlitwie w kościele pod wezwaniem Podwyższenia Krzyża Świętego w Sandomierzu. Rowerzyści zatrzymali się potem na chwilę na Rynku Starego Miasta, gdzie pożegnał ich burmistrz Jerzy Borowski.
Wśród pielgrzymów są osoby w różnym wieku, najmłodsza ma 15 lat, najstarsza - 72 lata. Jadą całe rodziny. Trzon grupy stanowi ekipa z Janowa Lubelskiego oraz młodzież z Sandomierza. Są również uczestnicy spoza diecezji sandomierskiej, między innymi z Lublina, Łodzi, Bielska Białej, Mielca, Kraśnika i Łańcuta.
- Pielgrzymka ma charakter dziękczynno-pokutny. Ideą naszego pielgrzymowania na rowerach jest to, aby poznawać ważne sanktuaria maryjne w Polsce - powiedział ksiądz Piotr Kara, współorganizator pielgrzymki.
Pielgrzymi mają odwiedzić po drodze między innymi sanktuarium w Sulisławicach, Skałę, Pilicę, Piekary Śląskie i Górę św. Anny, by dotrzeć do Wambierzyc, nazywanych Jerozolimą Dolnego Śląska. Spędzą tam trzy dni. Na miejscu zaplanowany jest przejazd po Kotlinie Kłodzkiej.
Trasę liczącą 580 kilometrów, malowniczą i ciekawą, ale jednocześnie niełatwą, pątnicy pokonają w ciągu pięciu dni. Do wyprawy technicznie i kondycyjnie przygotowywali się przez kilka miesięcy. Byli razem w Opatowie, Janowie Lubelskim, uczestniczyli również wspólnie w Rajdzie Papieskim do Radomyśla nad Sanem. Dlatego, jak mówili zgodnie w sobotę, długa, trasa ich nie przeraża.
Izabela Moroń należy do Klubu Turystyki Rowerowej PTTK w Ostrowcu, na pielgrzymkę wyruszyła z pięcioma innymi członkami klubu.
- Rower to dla nas pasja. Myślę, że damy sobie radę na trasie. Każdy z nas ma indywidualne intencje. Uważam, że warto dla nich podjąć trud i wyrzeczenia - stwierdziła Izabela Moroń.
Kazimierz Skimina z Nowej Dęby wyruszył na pielgrzymkę z żoną.
- To moja trzecia rowerowa pielgrzymka. Uczestnictwo w niej to wewnętrzne wyzwanie - podkreślił pątnik.
Wambierzyce to niewielka miejscowość położona u podnóża Gór Stołowych, oddalona o 21 kilometrów od Kłodzka. Jest to jeden z największych ośrodków kultu maryjnego w Polsce. Obecna świątynia została podniesiona do rangi bazyliki przez papieża Piusa XI w 1936 roku. W drugiej połowie XVIII wieku nowy właściciel miejscowości postanowił stworzyć tu miniaturę Jerozolimy. Na okolicznych wzgórzach zbudowano wiele kapliczek. Obecnie w skład Sanktuarium Maryjnego, zwanego Jerozolimą Dolnośląską wchodzą: bazylika, kalwaria z 74 kaplicami oraz ruchoma szopka. W 1980 roku odbyła się koronacja znajdującej się w bazylice cudownej figurki Matki Bożej Wambierzyckiej.
Dwa lata temu uczestnicy Diecezjalnej Pielgrzymki Rowerowej jechali do Częstochowy, rok temu byli w Świętej Lipce na Mazurach.
- Każdy z nas ma indywidualne intencje. Uważam, że warto dla nich podjąć trud i wyrzeczenia - powiedziała Izabela Moroń z Ostrowca Świętokrzyskiego.
(fot. Małgorzata Płaza)
Na Rynku Starego Miasta pątników żegnał burmistrz Sandomierza Jerzy Borowski.
(fot. Małgorzata Płaza )
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?