Przed południem policjanci pojechali sprawdzić informację, że kierowca opla jeżdżący po jednej z miejscowości nie ma uprawnień. Wspomniane auto napotkali na polnej drodze, gdzie ugrzęzło w błocie.
- Za kierownicą siedział mężczyzna, który pozamykał drzwi i nie chciał wysiąść z auta. Po niedługim czasie otworzył, lecz nie chciał podać swoich danych – opowiadał młodszy aspirant Michał Zwolski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Busku-Zdroju.
Po sprawdzeniu w bazie danych okazało się, że 35-latek nie tylko nie ma uprawnień do prowadzenia auta, ale też obowiązuje go sądowy zakaz kierowania. Dodatkowo policjanci podejrzewają, że to właśnie on może stać za kradzieżą paliwa, do jakiej doszło tego samego dnia na jednej z podbuskich stacji paliw.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?