Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Za oświetlenie obydwu obwodnic Jędrzejowa gmina słono zapłaci

Przemysław CHECHELSKI [email protected]
Przy północnej obwodnicy Jędrzejowa ustawiono ponad 300 latarni.
Przy północnej obwodnicy Jędrzejowa ustawiono ponad 300 latarni. Przemysław Chechelski
Mimo, że to nie gmina jest ich zarządcą

Wydawałoby się, że wybudowanie północnej obwodnicy Jędrzejowa przyniosło dla miasta same korzyści. Tymczasem nie jest tak do końca. Okazuje się, że nowa jezdnia jest dość dużym obciążeniem dla budżetu miasta, które musi wydać do 150 tysięcy złotych rocznie na jej oświetlenie. I to pomimo, że gmina nie decydowała, ile lamp zostanie zamontowanych oraz kiedy są włączane i wyłączane. Jednak zgodnie z obowiązującymi przepisami to ona musi zapłacić rachunki za prąd.

- Na wschodniej obwodnicy Jędrzejowa było zamontowanych około 200 latarni. Przy północnej obwodnicy jest ich ponad 300. Oświetlenie wschodniej obwodnicy to jest koszt od 80 do 100 tysięcy złotych. Łatwo więc policzyć, że za prąd na północną obwodnicę będziemy musieli zapłacić do 150 tysięcy złotych rocznie. W sumie na te dwa odcinki potrzebna będzie kwota około ćwierć miliona złotych rocznie. Za te pieniądze można by co roku wyremontować piękną ulicę w mieście - wylicza Marcin Piszczek, burmistrz Jędrzejowa.

PROBLEM NIE OD DZIŚ

- W 2004 roku doszło do nowelizacji ustawy prawa energetycznego. Mówiła ona wcześniej, że gmina ma pokrywać koszty oświetlenia placów, parków, ulic na swoim terenie, ale tylko tych, których jest zarządcą. Ten ostatni zapis w 2004 roku wykreślono - wyjaśnia Marcin Piszczek.

Problem zaczął się w 2010 roku. Wówczas zaczęto upominać się od gmin pieniędzy za energię elektryczną wykorzystaną do oświetlenia dróg. Mało tego, nakazano uregulować zaległości. Gmina Jędrzejów musiała zapłacić około 400 tysięcy złotych za oświetlenie obwodnicy wschodniej Jędrzejowa od początku jej istnienia, czyli od 2005 do 2010 roku.

POLEGLI, ALE NIE DO KOŃCA

- Byliśmy jedną z nielicznych gmin w Polsce, które rozpoczęły batalię sądową z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad. Fakt, przegraliśmy, jak większość gmin w Polsce, ale nie do końca. Wygraliśmy w przypadku oświetlenia parkingów. To było dla mnie zupełną paranoją. Parkingi są miejscami obsługi pasażerów, gdzie często prowadzona jest działalność komercyjna, a również próbowano zrzucić koszty ich oświetlenia na gminy. Od tego się obroniliśmy - wyjaśnia Marcin Piszczek.

ZAPŁACĄ DUŻO WIĘCEJ

W ciągu ostatnich kilku lat gmina Jędrzejów za oświetlenie wschodniej obwodnicy miasta zapłaciła w sumie około 600 tysięcy złotych. Teraz te koszty będą ponad dwukrotnie większe.

- Paradoks polega na tym, że my nie mamy wpływu na to, ile lamp powstanie przy nowej drodze, kiedy będą włączane i wyłączna, jednak my musimy pokrywać rachunki za energię - kwituje burmistrz.

LUKA W PRAWIE

Jak twierdzi to nie jedyny paradoks związany z drogami.

- Nikt nie dyskutuje z tym, że jest potrzeba budowy dróg ekspresowych i autostrad. Ale jakie jest pokłosie tego dla nas - samorządów? Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przejmuje na przykład stacje benzynowe, które leżą na terenie, po którym ma przechodzić nowa droga.

Dotychczas stacje te odprowadzały podatek od nieruchomości do samorządów. Po przejęciu właścicielem jest Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, a ta zwolniona jest od podatku. Pomimo, że stacja nadal funkcjonuje nie płaci podatku od nieruchomości. Tak jest w tej chwili w przypadku stacji w Potoku Wielkim - mówi burmistrz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie