Śmierć w drugi dzień świąt. W Bodzentynie znaleziono ciało 89-latki
O sprawie policjantów powiadomiono w drugi dzień ubiegłorocznych Świąt Wielkanocnych. Do mieszkania 89-letniej kobiety przyszły z wizytą jej krewna i znajoma. Kobiety były zaniepokojone tym, że od jakiegoś czasu nie miały kontaktów z seniorką. Gdy weszły do domu, w środku odkryły ciało 89-latki. Według słów policji, która po zawiadomieniu przybyła na miejsce, 89-latka miała obrażenia głowy wskazujące na to, że ktoś mógł przyczynić się do jej śmierci.
Jeszcze tego samego dnia zatrzymani zostali 53-letni syn kobiety oraz dwóch jej wnuków, 20- i 19-latek. Młodsi mężczyźni byli w chwili zatrzymania trzeźwi, 53-latek miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie
– przekazywał wówczas „Echu Dnia” młodszy aspirant Maciej Ślusarczyk z biura pasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
Po przesłuchaniu zwolniono 53-latka i 19-latka, zaś 20-letni wnuk kobiety usłyszał zarzut zabójstwa.
Sprawę badała prokuratura Rejonowa w Starachowicach. Z jej ustaleń wynikało, ze kobiet została zaatakowana narzędziem, które zabezpieczono w domu ofiary. Śledczy nie podawali o jaki typ narzędzia chodzi.
Akt oskarżenia w tej sprawie trafił już do Sądu Okręgowego w Kielcach, wkrótce zostanie wyznaczona data pierwszej rozprawy.
21-letniemu dziś oskarżonemu może grozić nawet dożywotni pobyt w więzieniu.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?