Znane są już wyniki sekcji zwłok. Wynika z nich, że śmierć 46-latki nastąpiła wskutek wykrwawienia. Na szyi kobiety znaleziono sześć ran kłutych. Śledczy ustalili też, że kobieta przyjechała na trwające w stadninie Dni Konia Arabskiego i spała w swoim volkswagenie golfie.
Prokuratura Rejonowa w Białej Podlaskiej prowadzi śledztwo w sprawie zabójstwa dokonanego w nocy z sobotę na niedzielę na łąkach, które w czasie Dni Konia Arabskiego służyły za parking, niedaleko bramy wjazdowej do Stadniny Koni w Janowie Podlaskim. Nieoficjalnie mówiono o motywie rabunkowym zabójstwa, ale po dwóch dniach śledztwa nie wyklucza się też innych motywów.
Zwłoki kobiety zauważył pracownik ochrony jadący około 6 rano do pracy. Ciało leżało przy volkswagenie golfie z sandomierską rejestracją.
- Zabezpieczono szereg śladów kryminalistycznych. Żadnej hipotezy w śledztwie nie wykluczamy - mówi prokurator Beata Syk-Jankowska, rzecznik prasowy lubelskiej Prokuratury Okręgowej i dodaje, że na razie nie ma ustalonego żadnego podejrzanego o dokonanie zabójstwa. Nikogo podejrzanego dotychczas nie zatrzymano. Przesłuchano wielu świadków. - Nie możemy podawać więcej informacji ze względu na dobro śledztwa - podkreśla Joanna Kozłowska, prokurator rejonowy w Białej Podlaskiej.
Policja prosi osoby, które mogą coś wiedzieć o okolicznościach przestępstwa, by skontaktowały się z prokuraturą lub policją.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?