Siekierę - narzędzie zbrodni - znaleziono w Silnicy
(fot. Łukasz Zarzycki)
To historia, o której w Kielcach jest głośno od poniedziałku. Przypomnijmy, w niedzielę około godziny 23 przed blokiem przy ulicy Szkolnej znaleziono zmasakrowanego 43-latka, właściciela jednego z kieleckich zakładów pogrzebowych. Mężczyzna po przewiezieniu do szpitala zmarł.
CZYTAJ więcej Brutalne zabójstwo na ulicy Szkolnej w Kielcach
- Wstępne wyniki sekcji zwłok wskazują, że przyczyną śmierci było 14 ran rąbanych czaszki. Ofiara miała również obrażenia lewego przedramienia, co może wskazywać, że próbowała bronić się przed ciosami - mówi prokurator Rafał Orłowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kielcach.
Około godziny 12.30 w poniedziałek policjanci zatrzymali 52-letniego kielczanina podejrzanego o zabójstwo. Znaleźli go w miejscu pracy.
- 52-latek przesłuchiwany przez policjantów przyznał się i złożył wyjaśnienia. Wskazał też miejsce gdzie wyrzucił siekierę, która - jak mówi - była narzędziem zbrodni - relacjonuje prokurator Orłowski.
Przypomnijmy, siekiera leżała w rzece nieopodal mostu przy ulicy Krakowskiej w Kielcach.
Pytany o przyczynę zabójstwa prokurator Rafał Orłowski mówi: - Dementujemy spekulacje, że atak był elementem rozgrywek między konkurentami z branży. Możemy jedynie powiedzieć, że zdarzenie miało podłoże obyczajowe. Ze względu na dobro pokrzywdzonych nie będziemy ujawniali szczegółów, także na temat tego, jak obaj panowie znaleźli się w niedzielny wieczór na ulicy Szkolnej.
We wtorek po trwającym ponad trzy godziny przesłuchaniu prokurator postawił 52-latkowi zarzut zabójstwa i zwrócił się do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie mężczyzny.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?